stemu znakowego korzystają albo mogą korzystać w przyszłości. W ten sposób doświadczenia stają alę łatwe do przekazania.
W zasadzie rolą taką mógłby spełniać dowolny sy. śtem znakowy. Jednak najczęściej głównym systemem znakowym jest oczywiście język. Język obiektywizuje wspólne doświadczenia i czyni je dostępnymi dla wszystkich członków wspólnoty językowej, stając się w ten sposób zarówno podstawą, jak i narzędziem zbiorowego zasobu wiedzy. Ponadto, język zapewnia środki dla obiektywizacji nowych doświadczeń, umożliwiając ich włączanie do już istniejącego zasobu wiedzy, oraz jest najważniejszym środkiem, z którego pomocą zobiektywizowane i zobiektyzo-wane zestalenia są przekazywane w tradycji danej zbiorowości.
Na przykład, tylko niektórzy członkowie społeczeństwa myśliwskiego przeżyli doświadczenie utraty broni, które zmusiło ich do walki gołymi rękami z dzikim zwierzęciem. To przerażające doświadczenie, bez względu na to, w jakim stopniu było lekcją odwagi, przebiegłości i wprawy, ulęga w świadomości osoby, która je przeżyła, wyraźnemu zestaleniu. Jeżeli jakaś liczba jednostek ma na swoim koncie takie doświadczenie, będzie ono zestalone io tersubiektyw-nie i prawdopodobnie stanie się powodem głębokiej więzi między tymi jednostkami Jednak w miarę jak doświadczenie to jest określane i przekazywane językowo, staje się ono dostępne, a być może bardzo istotne, dla osób, które nigdy go nie przeżyły. Określenie językowe (które w społeczeństwie myśliwskim, jak możemy sobie wyobrazić, będzie naprawdę dokładne i szczegółową powiedzmy: „niezwykłe samotne ubicie nosorożca jedną ręką”, „niezwykłe samotne ubicie samicy nosorożca dwiema rękami" itp.) sprawia, że doświadczenie takie zostaje wyodrębnione ze zdarzeń jednostkowej biografii Staje się ono obiektywną możliwością dla każdego, a w każdym razie dla każdego, kto należy do pewnej kategorii
M6
(powiedzmy, kategorii myśliwych mających za sobą pełną inicjacją). W ten sposób staje się ono w zasadzie doświadczeniem anonimowym, choć jest związane z czynami określonych jednostek. W jakiś pochodny sposób doświadczenie to może być istotne nawet dla tych, którzy nie mogą brać pod uwagę przeżycia go we własnej przyszłej biografii (powiedzmy, dla kobiet, którym nie wolno polować, lecz dla których może być to istotne ze względu na przyszłego męża); w każdym razie jest ono częścią wspólnego zasobu wiedzy. Obiektyzacja doświadczenia w języku (to znaczy jego transformacja w powszechnie dostępny przedmiot poznania) umożliwia następnie jego włączenie do większej całości, jaką jest tradycja w postaci instrukcji moralnych, inspirującej poezji, alegorii religijnych czy innych form. Zarówno samo to doświadczenie, jak i związane z nim szersze znaczenia mogą być następnie przekazane każdemu nowemu pokoleniu albo nawet może ono przeniknąć do zupełnie odmiennych społeczeństw (powiedzmy, do społeczeństw rolniczych, które mogą z nim wiązać zupełnie inne znaczenia). ,ł: , ;
Język staje się zbiorem dużego zestawu zbiorowych zestaleń, które mogą być nabywane łącznie jako spójne całości oraz bez rekonstrukcji właściwego procesu ich powstawania." Ponieważ rzeczywiste pochodzenie zestaleń staje się nieistotne, zdarza się, że tradycja tworzy zupełnie inne wyjaśnienie ich powstania, wcale nie naruszając przez to tego, co zostało zobiektywizowane. Innymi słowy, jedne uprawomocnienia. mogą być zastępowane innymi, które na zestalone doświadczenia danej zbiorowości nakładają co jakiś czas coraz to nowe znaczenia. Historia społeczeństwa może ulegać reinterpretacji, co wcale nie musi powodować naruszenia porządku instytu-
* Oznaczano jest to terminem Homer la „nabycie monote-tycaaa” (moaothetic ocqvi«ttton). Termin ten utywany był tet często przez Schutza.