rurowane społecznie ze względu na rozmaite kryteria, takie jak płeć, wiek, zawód, skłonności religijne smak estetyczny itd. Wraz z postępującym podziałem pracy i wzrostem nadwyżki ekonomicznej wzrasta oczywiście nieustannie szansa na pojawienie się sub-uniwersów. Wprawdzie w społeczeństwie z gospodarką obliczoną na przetrwanie mogą występować podziały poznawcze między mężczyznami i kobietami albo między starymi i młodymi wojownikami, jak to jest w „społecznością ch tajemnych” powszechnye&sBI Afryce i wśród Indian amerykańskich; społeczność takie mogą nawet utrzymywać niewielką ezoterycz* ną grupę kapłanów i czarowników. Jednak w pełni rozwinięte subuniwersa znaczeń, takie jakie charakteryzują, powiedzmy, indyjskie kasty albo chińską biurokrację posługującą się pismem czy. ugrupowania kapłańskie starożytnego Egiptu, wymagają znacznie bardziej skomplikowanych rozwiązań problemów ekonomicznych.
Podobnie jak wszystkie społeczne konstrukcje znaczeń, subuniwersa muszą mieć swych „nosicieli”- w postaci określonych zbiorowości,*4 czyli w postaci grup, które stale wytwarzają dane znaczenia oraz w których znaczenia te mają obiektywną realność. Między takimi grupami może występować konflikt albo konkurencja. W najprostszym przypadku może to być konflikt dotyczący przydziału nadwyżki zasobów specjalistom, o których mowa, czyli konflikt dotyczący wyłączenia z pracy produkcyjnej. Kto ma być oficjalnie wyłączony? Wszyscy mężczyźni parający się medycyną czy też tylko ci, którzy świadczą tego typu usługi na rzecz domu wodza? Albo, kto ma otrzymywać ustaloną gratyfikację od władz? Ci, którzy leczą ziołami, czy też ci, którzy w tym celu po-
« Weber wielokrotnie wspomina o rozmaitych sbiorowościach Jako „nosicielach" (TrSger) tego, co nazywamy tutaj aubuntwer-saml znaczenia, zwłaszcza w swoja] porównawczej socjologii raligli. Analiza tego zjawiska Jest oczywiście związana a mark-■owakim schematem „Unterbau/tJberbaQ‘\ ■&.-w, :t
padają w trans? Tego typu konflikty społeczne można łatwo przetłumaczyć na konflikty między konkurencyjnymi szkołami myśli, z których, każda próbuje zapewnić sobie stałą pozycję i zdyskredytować, jeżeli nie unicestwić, konkurencyjny system wiedzy.
W społeczeństwie współczesnym takie konflikty (zarówno społeczno-ekonomiczne, jak i poznawcze) występują ciągle między medycyną ortodoksyjną a takimi jej rywalami jak kręgarstwo, homeopatia czy Christian Science. W rozwiniętych społeczeństwach przemysłowych, z ich olbrzymią nadwyżką ekonomiczną pozwalającą bardzo wielu osobom poświęcić się całkowicie nawet najdziwniejszym zajęciom, pluralistyczna konkurencja między subuniwersami znaczeń każdego możliwego rodzaju staje się normalnym stanem rzeczy."
Wraz z utworzeniem się subuniwersów znaczeń powstaje rozmaitość perspektyw, przy czym w każdej z nich można oglądać całość społeczeństwa pod kątem jednego subuniwersum. Kręgarz patrzy na społeczeństwo pod innym kątem niż profesor szkoły medycznej, poeta pod innym niż businessman, żyd pod innym niż chrześcijanin itd. Nie musimy dodawać, że to zwielokrotnienie perspektyw czyni znacznie trudniejszym problem ustanowienia niezmiennego świata symbolicznego dla całego społeczeństwa. Każda perspektywa, bez względu na jej wyposażenie w teorie czy nawet Weltunschauungen, pozostanie w związku z konkretnymi interesami społecznymi grupy, która ją przyjmuje. Nie oznacza to jednak, że rozmaite perspektywy, nie mówiąc o teoriach czy Weltanschauungei* mechanicznie odbijają interesy społeczne. Zwłaszcza na poziomie teoretycznym wiedza może w znacznym stopniu uzyskać niezależność
" Pluralistyczne współzawodnictwo między subuniwersa mi maczania jest jednym z najważniejszych problemów empirycznej socjologii wiedzy współczesnego spoiscssftstws. Podejmowaliśmy ten problem w naszej pracy z zakresu socjologii re-UgU i nie widzimy powoda zajmowania się tą analizą teras.