fijyi wszystkie godziny życia kupić chciano,
Żebym wieczny niewolnik nosił jarzmo czyje,
2ył cały końmi, a sam zapomniał, że żyję,łl.
F. D. Kniainin, Do Kachny dworki Bartosz sielanin:
Zdradziiai ty mnie podobno dlatego,
Żarn ja słełanin, serca zbyt szczerego:
I ciebie, doznasz, z tej pańskiej czeladzi Niejeden zdradzi.
J. Jasiński, Na wzrost Warszawy:
Jut też niedługo, pracowni kmiecie.
Lemieszem grunta orać będziecie:
Nieszczęsnych gmachów srogie koleje Zacieśnię coraz wasze nadzieje.
Gdziekolwiek Ceres żywymi dary Słodziła życia przykre ciężary,
Dzżi niebotyczne wzniosły się gmachy.
Próżne przechodniom czyniąc przestrachy ł“.
K. Brodziński, Do wieśniaków:
Ol co za szczęście wieśniacy!
Gdybym ja miał chatkę z wami:
Z wami bym ja się o role Albo trzody naradzał,
M» dąsałbym, za co króle Wywodkę lad w zgubne pole,
Ul się kto wyniósł, jak zdradza!m.
.Wiara. wr-nrinaflYjski, ifoiiirfllny charakter TYfasi mie-dcyiudtkida panujących wśrfrimipg7lr;*ńrów wsi różni takie utwory odwlersry np. Krasickiego {Dworak, Życie dworskieB w których subtelne analizy zachowań I przekonań dworaków nie są wsparte optymisty cz-Bym przekonaniem o możliwości zapanowania bar* dziej naturalnych stosunków w jakimkolwiek innym ittodowisku.
W poezji sentymentalnej — przeciwnie niż u Krasickiego — pewnemu usamodzielnieniu podlegać mógł drugi człon opozycji: idealne środowisko natury. Działo się tak w sentymehlalnej sielance, będącej wielokrotnie aktualną interpretacją toposu arkadyjskiego o idealnym świede pastęizy, rządzącyęk„sią- naturalnym odrucnem serca. Jest swoistym paradoksem, iż ową nafurę reprezentował twór w pełni kulturowy, ukształtowany na terenie literatury konwencjonalny topos. Ale też w sytuacji polskiej arkadyjność przedstawionego w sielance świata ograniczała się często tylko do moralnej charakterystyki jego mieszkańców. Bowiem tło. w którym sytuowano pasterzy, nierzadko szkicowane było według wzoru rodzimych pól i lak porośniętych jaworami i topola. Tak było w niektórych sielankach' Karpińskiego, udramatyzowanych sielankach Kniaźnina, w utworach Brodzińskiego. Odtwarzając realia środowiskowe wsi obserwowanej przez poetów sentymentalnych, sielanka dążyła ku wzorcowi „idylli POdw?g]ed->fli moralnymi
Jedną z odmian toposu arkadyjskiego.było też odwoływanie się do różnorodryfh tynńw-ntnni^ Realizowane zwykle przez motywrąjuj~ stowarzyszony z nim motyw szczęścia, np. w utworze Karpińskiego Szczęście czyłi ópisaiueraju czy we fragmentach Balonu Kniaźnina. Warto zauważyć, że omawiany mo-tyw opozycji dworu i wsi przybierać też mógł posfóć „stanową”. Tak daeje" się choćby w Burmistrzu poznańskim czy w Henryku VI na łowach, gdzie świat dworski poddany zostaje krytyce z punktu widzenia cnotliycych mieszczan lub Prngtyrh mip^zkańyńwwsi.
Walorów natury upatrywano także ciństwie, o którym z tęsknotą i rozrzewnieniem -Władają poed w takich utworach, jak Wspomnienie na dziecinne i teraźniejsze lata Andrzeja Brodzińskie-