informacje na ten temat, że ta wiedza krążyła po Warszawie już od czwartku. On nie posiadał żadnych szczegółów na ten temat. Obecnie nie pamiętam od kogo, ale dowiedziałem się, że publikacja tych nagrań ma być w tygodniku W sieci. Ja nie miałem wtedy żadnych informacji na temat czyje rozmowy będą publikowane.
Pyt. Czy świadek w jakikolwiek sposób kontaktował się z Tomaszem Misiak przed publikacją nagrań i przekazał mu informację na temat planowanej publikacji nagrań? Odp. Po kontakcie, który omówiłem wcześniej z Tomaszem Misiakiem spotkałem się w sobotę na kawie i wtedy rozmawialiśmy na ten temat. Wiem, że Tomasz Misiak lubił tego kelnera Łukasza. Nie była to jednak znajomość towarzyska.
Pyt. Z jakiego numeru telefonu świadek korzystał w czerwcu 2014r. Odp. Z numeru 697 050 119.
Pyt. Czy świadek posiada wiedzę, aby do nieuprawnionej rejestracji rozmów gości doszło w innych restauracjach lub miejscach użyteczności publicznej poza restauracjami Sowa i Przyjaciele oraz Amber Room? Odp. Moja wiedza oparta jest na przekazie medialnym. Poza tymi dwoma restauracjami z mediów dowiedziałem się, ze do nagrań rozmów mogło dochodzić w Osterii i Thai Thai. Tam też są takie sali VIP. Jednak wiedzę na ten temat mam tylko z mediów. Ja byłem gościem tych restauracji.
Pyt. Czy świadek zna osobę marka Falenty? Odp. Nie znam.
Pyt. Czy świadek zna Konrada Lasotę, Krzysztofa Rybkę Łukasza Nurzyńskiego? Odp. Tego Łukasza poznałem jak byłem w restauracji Sowa i Przyjaciele z Panem Krawcem. On się wtedy przywitał ze mną. Powiedział mi, że pamięta mnie z jednej z imprez, która miała miejsce ok. 2 lat temu.
Ja nie posiadam żadnej wiedzy, aby którykolwiek z moich znajomych, którzy bili gośćmi tych restauracji był szantażowany nagraniem swojej rozmowy. W okresie późniejszym w kręgu wspólnych najmowych stanowiącego szerokie grono była informacja o charakterze dużej plotki, że Jan Kulczyk może być szantażowany w związku z tymi nagraniami. Nie potrafię powiedzieć jakie było podłoże tej plotki. Znam Andrzeja Malinowskiego. On nie informował mnie, aby otrzymywał jakiekolwiek wiadomości tekstowe o dziwnej treści. Pani Alicji Komasiewicz nie znam. Nie znam Jana Wagi. Wiem kto to jest, ale nie jest w kręgu moich znajomych. Znam osobę Jana Kulczyka, nasza znajomość jest bardzo powierzchowna.
W przypadku, gdyby okazało się, że moje rozmowy zostały w sposób nieuprawniony zarejestrowane nie chcę składać wniosku o ściganie kamę.