srebra). Przez chciwość trzeba rozumieć nieumiarkowane zamiłowanie do wszelkich rzeczy, występujące zawsze, j kiedy ktoś chce więcej, niż mu wystarcza. Taka chciwość jest żądzą, a żądza jest złą wolą. A więc zła wola jest przyczyną wszelkiego zła moralnego. Gdyby była zgodna z naturą, z pewnością nie szkodziłaby jej, lecz przy-■ czyniałaby się do jej zachowania; wobec tego nie byłaby zła. Stąd wynika, że to, co jest korzeniem wszelkiego zła, jest niezgodne z naturą, a to wystarczy, aby odeprzeć zarzuty tych wszystkich, którzy chcą oskarżać natury. Ty chcesz znaleźć przyczynę tej pierwszej przyczyny. W takim razie przestanie być ona źródłem wszelkiego zła, a będzie nim to drugie, co jest jej przyczyną. Jeżeli znajdziesz to, zaczniesz, jak powiedziałem, i dla tego szukać przyczyny i tak będziesz szukał bez końca.1
49. Jaka wreszcie może być przyczyna woli, która by wyprzedzała wolę? Albo ona sama jest wolą i wobec tego podtrzymujemy twierdzenie, że wola jest przyczyną, albo nie jest wolą, a w takim razie nic ma mowy o grzechu. Tak więc pierwszą przyczyną grzechu albo jest sama wola, albo ta pierwsza przyczyna jest bezgrzeszna. A grzech można przypisać tylko temu, kto grzeszy. Mamy więc prawo przypisywać grzech tylko temu, kto ma złą wolę.* Nie wiem, dlaczego chcesz szukać innej przyczyny. Co więcej — jakakolwiek jest tamta przyczyna woli, z pewnością jest czymś sprawiedliwym lub niesprawiedliwym. W pierwszym wypadku ten, kto jej ulegnie, nie popełni grzechu; w drugim — niech nie ulega, a nie zgrzeszy.
Czy grzechem jest to, przed czym nim można się ustrzec
XVIII—50. Może jest to przyczyna, która działa przemocą i gwałci naszą wolę? Czy mamy tyle razy powtarzać to samo? Przypomnij sobie poprzednie długie wywody na
210
« cały ten wywód „metodologiczny telMowskim ananlcc stenai.
• Zdanie wykorzystywano pnu peUglan;
kojarzy się ze sławnym aryato-, Resractottonem