DSC01679

I v ren sposób Aikmcon usłyszał to, cuegp dotąd nie znal: jego matka dała się dwukrotnie przekupić, by doprowadzić do wojny z Tcbami; i za pierwszym razem wiedziała, że jego ojciec, Am-fiaraos, zginie na polu bitwy.

Pomścił więc Amfiaraosa i zabił Eryfilę. Lecz gdy wymierzał jej śmiertelny dos, Eryfli zawołała:

— Furie? Przybądźcie, Furie! Ścigajcie tego nędznika, który własną matkę zabija! Niech żaden kraj, na który słońce teraz patrzy, nigdy mu nie udzieli schronienia przed waszym gniewem!

Furie smagały Alkmcona swymi biczami. Klątwa Eryfili padała na każdy kraj, do którego się chronił; więdły tam plony, umierały owce i krowy. Zewsząd go wyganiano, by! w ciągłym ruchu. W kotku znalazł skrawek ziemi, na który Słońce nie spojrzało, gdy Eryfila go przeklinała Od owego czasu wielka burza naniosła kamienie i piasek z gór Północnej Grecji, tworząc wyspę w ujściu rzeki Akdos. Tam Aikmcon osiadł, ożenił się z córką

rzecznego boga i żył w spokoju.    _ ,

CMPniłirjfi i naszyjnik i czarodziejską suknię posiano do Ddtt i Apollo wziął je pod swoją opiekę, aby nigdy joż więcq szkody przynieść nie mogły.

Zmierzch olimpijskich bogów

\JTdy urodził się Narcyz, jego matka zasięgnęła rady proroka Tcjiezjasza.

—    Ten chłopiec — powiedział Tejrezjasz — dożyje czerstwej starości, o ile nigdy nie ujrzy sam siebie.

Narcyz wyrósł na bardzo przystojnego młodzieńca i kobiety kochały go od pierwszego wejrzenia. Ale on odtrącał je, mówiąc, że miłość go nie interesuje.

Gdy Dzeus przybrał postać łabędzia i pojął Ledę, zawołał górską nimfę imieniem Echo.

—    Proszę cię, zatrzymaj Herę z dala ode mnie — powiedział.

—    W jaki sposób? — zapytała Echo.

—    Mów do niej. Opowiadaj byle co. Możesz nawet kłamać. Więc Echo zwodziła Herę, że widziała, jak Dzeus zmienił się

w dzięcioła i odleciał. Hera słuchała uważnie, póki nie doszedł jej odgłos stukania dziobem w drzewo. Pospieszyła, aby dzięcioła chwycić, lecz okazało się, że był zwykłym ptakiem, podobnie jak następny schwytany przez nią dzięcioł. Domyśliła się, że Echo ją zwodzi.

—    Dobrze, moja panienko — mruknęła Hera pod nosem. —

Za karę staniesz się na zawsze niewidzialna i będziesz mogła tylko powtarzać słowa innych.

Echo zakochała się w Narcyzie; w nieporęcznej znalazła się sytuacji, gdyż ani on nie mógł jej zobaczyć, ani ona nie mogła z nim nawiązać rozmowy.

Pewnego dnia Narcyz htał udział w polowaniu i oddalił się