Oprócz wprowadzenia chrześcijaństwa do Meksyku I Ameryki Łacińskiej, wirusy odegrały znaczącą rolę w umocnieniu handlu afrykańskimi niewolnikami w obu Amerykach.
Czarni afrykanle są relatywnie odporni na wirus żółtej gorączki, podczas gdy biali i rdzenni Amerykanie są wrażliwi. Ponieważ wiełu miejscowych Amerykanów zmarło na żółtą gorączkę, pozostało zbyt mało osób do pracy w polu czy w kopalniach. W związku z tym Hiszpanie importowali czarnych niewolników jako tanią siłę roboczą. Jak na Ironię po raz pierwszy żółta febra dotarła do Ameryki na statkach handlowych I z niewolnikami z Afryki.