{m Pamiętaj — ||e z tobą będzie,
Mój krwawy Dyjogeneste,
Jeśli kto słowo wyniesie
/.a dom. A gdzie twoja córka?
KABIN
Nie wiem, mole jedwab przędzie, ,ws Może z jedwabnego sznurka Zwleka perły kałakuckie... Dziewczyna ma serce ludzkie — Może gotuje balsamy,
Szarpie strzępi dla szpitali l,w> Albo się w modlitwie pali I plącze jak Rachel u Ramy.
KOSAKOWSKI
Zawołaj mi ją.
RABIN
A po co?
KOSAKOWSKI
Bo ona wyszła za bramy.
RABIN
Nu — ona nie chodzi nocą.
KOSAKOWSKI
1,05 Łżesz, Żydzie. — Oto d powiem,
w. 1091 Mój krwawy Dyjogenesit (gr.) — Diogcnes, filozof mieszkający w becr H Kossakowski grozi Kabinowi, te za zdradę wepchnie go w beczkę nabitą gwof Adami, stąd epitet. Przepowiadając Rabinowi śmierć Kossakowski gotuje Rabinowi IM tam los. który według ówczesnego ludowego zabobonu mieli rzekomo gotował Żyda chrześcijańscy dzieciom po to, aby zdobywać krew, potrzebną do wyrobu rytualnych potraw (macy). Por. tcź słowa Judyty do Kossakowskiego, a. II w. 641-464. U mm Słowackiego popularna tcź była farsa ludowa pt. Żyd w beczce._
£e kiedyś ty liczył złoto,
To i u na uliczne błoto Spojrzałem w ciemne czeluście;
11 gdzieś pod księżyca nowiem lilio postać, cała w białej chuście, jak słup w bieliznę ubrany,
Mgłą owinięta pochmurną,
Za księżycem z porcelany,
Za powietrzną jakąś urną ais Złotą, świecącą dokoła Jak lilija, co kielichem Złotym oświeca anioła:
Postać taka do kościoła Szła i spotkała się z mnichem.
1120 Ten mnich — to ksiądz karmelita,
A ta postać — to Judyta.
RABIN
Panie mój — to być nie może.
Judyt! — Nie ma jej w komorze! —
NA, prawda, że poszła. — Judyta! —
1125 Nu, ja nie wiem, jasny panie,
Gdzie moja córka ukryta?
Pójdę na poszukiwanie.
Wchodzi JOZAFAT z latarnią A gdzie ty bywał, mój sługo?
JOZAFAT
Pannę rabinównę wodził.
RABito
1130 A gdzie z twoją panną chodził?
JOZAFAT *
O tym rozpowiadać długo.
Gdybyś mi był na Wielkanoc
■Dał na kolędę złotówkę,
Powiedziałbym, gdzie Żydówkę