144
Widu pohtieh twórców dnahto także w Chersoniu, gdzie w latach IttMtfi architekt® miejskim by! Eugeniusz Lcgowicz (ur. 1845), iwó^ vidu tedynków rządowych i prywatnych. Na Krymie działał, urodzony w It5t roku v loda. Stanisław Adamski, którego dziełem był m. in neogotycki kościół katolicki w Jakie. Bronisław Ząfączkowski był architektem majdan Symferopola, gdzie« 1904 roku wzniósł teatr miejski.
Pod koniec ahrgkfo wieku podjął działalność w Kijowie pochodzący i Podola WMwhw Lenek Horodecki (1863-1930), jedna z najbarwniej, szych pond » dziejach architektury polskiej przełomu XIX i XX v. W Kijowie budował on monumentalny neogotycki kościół katolicki św. Mikołaja (II9M900) według projektu architekta S. Wołowskiego. Wzniósł td w tym nieście m. in. gmach Binku Państwa, Budynek Towarzystwa Ubezpieczanego Jtosaja" i J)om pod Chimerami" o fantazyjnych fonach bliskich «cm (1902). Po I wojnie światowej pracował w Polsce.
Fmbhjąc aa obory potomne znacznie dalej, przypomnieć należy itbd polskich architektów w rozwój na przełomie wieków stolicy Azerbejdżan Baka. Stanówko architekta miejskiego pełnił tam przez wiek lat kmf Godmb (1105-1904), po nim zaś Kazimierz Skórewicz (1866-1950). a naga* Józef Ptaki (ur. 1167), który wybudował w Baku m. in. neogotycki kościół katolicki Niepokalanego Poczęcia NMP (1909-1911), palne Mcharaowa (1912) ay gmach „Ismaili" (1913), również z za* noKwmin aotynów gotyckich.
Dorobek w^omaiiayeh artystów, choć terenem ich działalności były nie położone aiekiedy daleko od Polski, pomnaża dorobek twórczy nchaetary polskiej omawianego okresu.
W pierwszej dekadzie XX w. historyzm nadal dominował w polskim krajobrazie architektonicznym, jednak z upływem lat, a szczególnie po 1905 r. tracił swoją siłę witalną. Secesja, a następnie wczesny modernizm przecierały nowe drogi rozwoju architektury, pozwalające na odejście od stosowanych od kilku dziesiątków lat i kompilowanych na różne sposoby motywów historycznych. Historyzm musiał ustąpić nowym prądom. Nie oznaczało to jednak, poza najbardziej skrajnym nurtem modernistycznym, całkowitego odejścia od dawnych motywów. W architekturze polskiej coraz większą popularność zdobywało hasło poszukiwania form narodowych, które wówczas chętnie określano mianem „swojskich". Był to rezultat sytuacji niewoli politycznej i dążenia do zamanifestowania w dziedzinie architektury własnej odrębności narodowej. Idea ta kazała zwracać się architektom, reprezentującym nowe już pokolenie, zaczynające swoją twórczość u progu kolejnego stulecia, ku dawnej architekturze, ale architekturze rodzimej, polskiej, czego wyrazem było wypracowanie około 1910 r. w budownictwie kościelnym oryginalnego „stylu swojskiego”, a następnie w budownictwie świeckim „dworkowego". Odrzucono natomiast kosmopolityczne, konwencjonalne formy epoki bisiory-zmu. Podejście do motywów historycznych ujawniało jednocześnie dążenie do ich nowej, indywidualnej interpretacji, swobodne kształtowanie form, przy którym przeszłość była jedynie inspiracją. W stosowanych formach widoczne było dążenie do syntetyzacji i likwidacji detalu. Nurt ten. określany w literaturze fachowej jako „tradycjonalizm”, „historyzm narodowy" czy też „narodowy romantyzm”, kontynuowany był także w latach dwudziestych XX w„ w okresie niepodległej już Polski. Formy historyczne przetrwały także w postaci tzw. klasycyzmu akademickiego, wyraziście akcentującego swoją obecność w architekturze polskiej jeszcze wiele lat po 1 wojnie światowej.
Okres 80 lat panowania architektury łustoryzmu pozostawił na ziemiach polskich, jak i w całej Europie niezatarte piętno, kształtując szczególnie krajobraz architektoniczny miast. Pamiętajmy, że poruszając się po centrach niemal wszystkich większych miast polskich, poruszamy się w przestrzeni ukształtowanej w poważnym stopniu, lub całkowicie, przez wiek XIX. Zauważyć przy tym trzeba olbrzymią lukę w naszym obrazie polskiej