20 Mfy»n Akl 1, Sten* S
/r MOfłrtb) być <H» każdego pożydauy parliby Kleuiit
Hanłio pulyilanf Harpagon
Ze wygięcia na osobę', która (potrafi być dobry gospodynią?
Kir ant Mruftplioir.
Harpagon
I ie myś mógłby i nty być szczęśliwy?
Kleant Z pewnościy.
Harpagon
Jot tylko mała trudność: obawiam się, że nie posiada takiego posagu, do jakiego by się miało prawo.
Kicani
Veh, ojcze, cóż znaczy majytck. gdy chodzi o małżeństwo z istoty godny uwielbienia! Harpagon
Za pozwoleniem, za pozwoleniem. Można by rzec jedynie, że jeżeli się nie weźmie za niy tyle. ile by się pragnęło, można się slaruć odbić to na innych rzeezueh.
Oczywiście!
Harpagon
Słowem, bardzo się cieszę, że się zgadzamy w zapatrywaniach: Harpagon o wła-
łagodnr bowiem wejrzenie i stateczność panienki ujęły mnie za anym ślubie serce i. byle miała bodaj jaki posążek, gotów jestem jy zaślubić. z Marianną
Harpagon
Jesteś gotów, ojcze, powiadasz...
Harpagon Zaślubić Mariannę.
Kto? Ty, ojcze? Ty?
Kurp agon
'fok, ju, ja, ju. C,6ż to mu znaczyć?
Slftbci mi się jakoś /.robiło. Pozwól mi odejść, ojcze.
komizm Smugi c)l, Harpagon -
chorobliwa
skąpstwo
Harpagon
To minie. Idź prędko do kuchni i wypij duźę szklankę czystej wody.
SCENA 6
Harpagon, Eliza
Harpagon
Oto nasi wyinuskuni panicze; tyle w nich siły, co w kurczęciu. To zatem, moja córko, postanowiłem dlu siebie. Co do Kicania,
Harpagon - plany małżeństwo
przeznaczam dlań pewnę wdowę, o której mi właśnie mówiono Klaanta I Elizy dziś rano; ciebie wydam zu pana Anzelma.
Eliza
Za paiut Anzełmu?
Harpagon
Tak; jest to człowiek dojrzały, rozsędny i doświadczony; nic ma więcej nad pięćdziesiąt lat i słynie ze swoich doslulków.
Eliza - reakcja na wiadomość o swoim ślubie z Anzalmam
Ja nie pragnę wyjść za męż, mój ojcze, jeżeli pozwolisz. Harpagon
przedrzeźniając Elizę.
A ju, moja córeczko, tnoju duszyczko, pragnę, abyś wyszła zu tnęż, jeżeli pozwolisz.
Elizn
kłaniając się powtórnie Wybucz nti, ojcze.
Harpagon przedrzeźniając Elizę Wybacz mi, córko.
Elizn
Jestem najuniżeńszę sługę pana Anzelma, ale z przeproszeniem ojca