(U AW-MmAm 4iw«/in - U|itwii«wiiiii
\a cms studiów j>nt|Mi<łł> |MH'<^tiki po\vnźnoj lwón-zośei /ygmmitu KniHmaldego, wł bniuiłodnyóh lał zachęt-iuicgo do pisania jare* ojcu, Ujbięoogo chwalić flię „w Inwn-nnstMie" lak niali-nlosum iii i Mykuzlałt-onyiu dzieckiem. Oficjalny ilchinl pudy przypadł na nil 1828, kat*«l> u* drukiem ukazała się jago powieść poetycka zulylu-(imana Grób nnłnny ReicAstalów. f\<uior oryginalna i dziejów wojny irzydzieslolet-rnr/ tt I8.ti> roku wolała wydana kolejna, trzytoriiowu powieść historyczna Krasić* skiego - WodysÓNi Herman i dwór jego. Powieść historyczna z dziejów narodowych M mrku {dedykowana ojcu). a zaraz po niej dwie następne, również wydane w roku 1839 I/,. ui « karzeł i Uodau. foięiśf mazowiecki. Powieść narodowa oraz Teodoro. Knił konne. Ptneieśe kttrsykariska, wszystkie powslułę pod widocznym wpływem Iwór-i om, i Hallera Ńirtta | angielskiego roniunsii grozy. Przepowiadano Krasińskiemu »irlkę przyszłość. zdobycie ogromnej sławy, licznych zaszczytów.
Jednak studia me trwały długo, przerwał je w roku 1829 gwałtowny konflikt z patriotycznie nastaMionymi kolegami, łłezpośrednią przyczynę stał się pogrzeb prezesa Sędu Srjmowegu. łNotra Bielińskiego. Uroczystości pogrzebowe zmieniły się w wiełkę patrioty cznę manifestację. rla kldrę przybyli między innymi studenci Uniwersytetu Rar**4*>kiego. ostentacyjnie bojkolujęc majęce odbyć się w tym dniu zajęcia. Jednak Zygmuntowi Krasińskiemu na wzięcie udziału w pogrzebie nie pozwolił ojciec. fWłuo/m jego woli (Wincenty Krusiński był dla synu ogromnym autorytetem i wzorem cnot patriotycznych) Zygmunt poszedł samotnie nu wykłudy. Spotkał go za loże struny rówieśników bojkot, kolega zaś ze studiów, Leon Lubieński, publicznie zdarł mu z akademickiego munduru studenckie dystynkcje (niektóre źródła podaję również młornui. ię. te Agmunl został przy tej okazji publicznie spoliczkowany).
Dła zhańbionego Krasińskiego nie było już miejsca na Uniwersytecie Warszawskim. Zrozumiał to wreszcie ojciec, który w 1829 roku wysłał Zygmunta do Szwajcarii. h» ten mógł kontynuować studiu na uniwersytecie w Genewie. Bogaty Wincenty Krasiński mógł sobie pozwolić- nil zapewnienie synowi dostatniego życia, przy tym dodatkowo dawało mu to kontrolę nad jego poczynaniami, ponieważ sum wydzielał inu pirniftizr. Zygmunt przebywał w Genewie z przerwami na podróże do 1832 roku.
8 tym czasie wyjeżdżał kilkakrotnie - w 1830 roku udał się do Rzymu, slamlęd do Florencji i Mediolanu, by w następnym roku przybyć z powrotem do Genewy.
Je%tctr | sierpniu 1830 roku Krusiński poznał buwięeego właśnie w Genewie Mickiewicza, który zainspirował go do szukania nowych dróg wyrazu poetyckiego, innych ml lyptmpj dla warszawskiego dorobku poety „szumnej romantyki”. Zaprzyju-mg aię również gj angielskim dziennikarzem Henrytn Reeve, z którym często prowadził dyskusje świaio|MigiędoMe, a później korespondował. Vi łaźnie w Genewie w 1832 roku powstało dzieło stanowiące kulminację dorobku literackiego poety z tzw. okresu genewskiego: powieść historyczuu \gaj-Han. Wydano ję drukiem we Wrocławiu W odm 18.13 (* datę: 1834). Autor jednak nic podpisał się imieniem i nazwiskiem, dzieło sygnował kryptonimem V.K. Anonimowość wyduwanyeh utworów stała się od tej pórl manierę Krusińskiego, podobnie rzecz się miała z jego dramatami, wydanymi I |n4uwii- lat trzydziestych. Można dopatrywać się tu przede wszystkim lęku gMd sgeesu. wcifi utrzymujęeym Zygmunta, ale również obawy przed konfiskatę MOMpłi majątków Krasińskich w kraju (znajdujęcym się przecież w zaborze rosyj-
kl,„|. być mo/i! luk że dbałości o to, by ukazanie się kolejnych utworów nie żaszko-ddH-riw* Wincentego Krasińskiego.
w listopadzie 1830 roku, w Warszawie wybuchło powstanie, skierowane pjpieciwko rosyjskiemu zaborcy. Generał Wincenty Krasiński uciekł ze stolicy Królestw* Kongresowego do Petersburga, opowiadając się jednoznacznie przeciw powstaAu listopadowemu. Ib już na zawsze przekreśliło go i skompromitowało I octach opinii patriotycznej, dramatycznie również odbiło się na życiu (i twórczości) Zygmunta. Poeta przeżywał rozdarcie wewnętrzne - z jednej strony gorąco pragnął przyłączyć się do zrywu narodowowyzwoleńczego swych rodaków, z drugiej jednak -powstrzymywał go od udziału w powstaniu stanowczy zakaz ojca. Wincenty Krasiński panicznie bał się powstania, widział w nim tylko krwawą rewolucję społeczną, której jedynym ce.lem było wymordowanie arystokracji. Zygmunt przejął po ojcu część anty-rewolucyjnych fobii, co doprowadziło go niemal do stworzenia całej ideologii, mającej na celu usprawiedliwienie jego nieobecności w czasie walk okresu 1830-1831.
Poeta został postawiony w sytuacji dramatycznego wyboru między synowskim nakazem posłuszeństwa ojcu a własnymi przekonaniami. 0 despotycznym charakterze ojca i jego wpływie na Zygmunta świadczy również fakt przemożnej ingerencji w życie osobiste poety. Wincentemu Krasińskiemu udało się doprowadzić do zerwania przez Zygmunta romansu z Joanną Bobrową (żyjącą w separacji z mężem i wychowującą dwójkę dzieci).
służby i wyjechał — najpierw do Krakowa, a stamtąd, przez Wiedeń, z powrotem do
Po upadku powstał plan Wincentego Krasińskiego, by ułatwić synowi życie poprzez zapewnienie mu kariery dyplomatycznej w służbie cara. W tym celu wezwał Zy gmunta w sierpniu 1832 roku do Warszawy, a stamtąd zabrał go do Petersburga, by przedstawić na audiencji carowi. Przebywając w Petersburgu od października 1832 do marca 1833 roku poeta zrozumiał, że stanął w obliczu katastrofy. Udało mu się jednak odwieść ojca od realizacji tych planów. Wykorzystując swą chorobę oczu, uniknął carskiej
Włoch, do Wenecji. W Wiedniu i w Wenecji, w 1833 roku powstała Me-Boska komedia.
we Francji i we Włoszech. Oprócz tego poeta odwiedzał liczne uzdrowiska, do czego zmuszał go stale pogarszający się stan zdrowia. W 1835 roku ukazało się - bezimienne.
Ży cie Krasińskiego na obczyźnie to przede wszystkim pobył w dwóch krajach —
£<dedu na ojca — pienrsze wydanie \ie-Boskiej komedii, natomiast w rok później: jeż nic podpisany Irydion. Te dwa dramaty uchodzą za najdoskonalsze dzieła lińskiego* często móyvi się o nich, że jako jedyne z jego dorobku literackiego prze-
\V 1836 roku wyjechał z własnym lekarzem do Rzymu, gdzie poznał Juliusza Słowackiego i zaprzy jaźnił się z nim. VI liście do swego przyjaciela, Konstantego Gaszvń-^r^jjnapisał w dniu 22 maja 1836 roku: ,Jesttjjulhisz SlouackL mih cdauńek