DSC08751 (2)

DSC08751 (2)



8 WlOLETA WENERSKA

8 WlOLETA WENERSKA

06-gru-iy.;2:4J


„nie śniło się filozofom”. Nie bez znaczenia zatem staje się fakt, że istotnym składnikiem romantycznego myślenia o świecie i człowieku było zaufanie do pozarozumowych źródeł poznania, takich jak: wiara, uczucie, intuicja, moce wewnętrzne. Dzięki nim nawiązywano kontakt z tajemniczymi siłami natury, z pozarealnym wymiarem rzeczywistości. W związku z tym symptomatyczne stało się dla romantyków projektowanie bytów uznawanych za nadprzyrodzone1. Dlatego na kartach ich utworów odnajdziemy demoniczne feminy, które miały zniweczyć pewność, że świat jest uporządkowany i racjonalnie zbudowany. W przestrzeniach romantycznych tekstów świat okazuje się niepewny, zaskakuje niejednokrotnie tragicznymi zagrożeniami, jest nie do końca poznany, gdyż wkraczają do niego istoty nadzmysłowe, które ingerują w życie śmiertelników, epatując eo ipso swymi transgresywnymi właściwościami. Przekraczają one granicę swego pierwotnego działania i wprowadzają negatywne zmiany w ustabilizowanych strukturach ludzkiej rzeczywistości, będąc ewokatorami pejoratywnych wartości2. Rzecz znamienna, zjawiska zaświatowe należą do dziedziny tajemnicy, a zarazem istnieją wobec człowieka i dają się obserwować3, a demoniczne postaci kobiece potwierdzają, że w każdej chwili może dojść do spotkania dwu światów, do przeniknięcia utajnionych sfer bytu w to, co zwykłe i dobrze znane, toteż przestrzeń zwykła uzyskuje perspektywę irracjonalną. Wiara zaś w tajemniczą więź obu światów została wpisana w credo światopoglądowe romantyka. W zaświatach romantycy widzieli nową rzeczywistość, „drugą połowę” życia, jego niezbywalną i integralną część. Godny odnotowania jest fakt, iż nadprzyrodzone

1

i Zob. M. Janion, Projekt krytyki fantazmatycznej, Warszawa 1991, s. 30.

2

   Por. J. Kozielecki, Koncepcja transgresyjna człowieka, Warszawa 1987, s. 10.

3

   Zob. więcej na ten temat w artykule Aliny Kowalczykowej. A. Kowalczykowa, Romantyczne zaświaty,[w:] Problemy polskiego romantyzmu, pod red. M. Żmigrodzkiej, seria II, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1974, s. 233-254.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSC08755 (3) 176 WlOLETA WENERSKA i tym samym czasie i jest wspólną obojga narodów własnością - nie
DSC08745 06-gru-11 12:46 Denis de Rougemont, demaskując różne twarze współczesnego diabła i I biegi,
DSC08749 (3) Wioleta Wenerska Romantyczne fantazmaty demonicznej kobiecości741328 Biblioteka Główna
DSC08776 (5) Upiorzyce - wcielenia złych mocy 197 Upiorzyce - wcielenia złych mocy 197 06-gru-11 V£5
SN grudzien 062 10^3s Czas oddziela się od przestrzeni. Dotąd sięga współczesna fizyka 10-33 s
pic 11 06 142401 iić Odpowiedzialność i styl imperatyw i wzór, nie ma nic wspólnego z upodobaniem w
pic 11 06 145919 138 JERZY ILLG rani namiętnościami o nie spotykanej gwałtowności, trawieni na prze
Klient nieuchwytny K 01/06 Klient zainteresowany, ale „nieuchwytny" 1.    Jeżel
AKTUALIZACJA: 15.06.2015 r. PYTANIE. Czy można rekrutować się do szkoły publicznej i
2013 06 07 45 41 O trudna w nauczeniu się każda^ z pozostałych istotnych odpowiedzi jest prawdziwa
83176 SN grudzien 060 I Wzorzec aktywności w mózgu byt reprezentacją konkretnej czynności, bez wzgl
SN grudzien 060 I Wzorzec aktywności w mózgu byt reprezentacją konkretnej czynności, bez względu na

więcej podobnych podstron