50 /MHfttmnŁ - AJei lii. Snuta 2
Doryun A na co?
Tkrtu/Te
Pierś przysłonić, co sterczy nieskromnie; Duszy spokój widokiem takim zmącić można I w ten sposób najłacniej myśl przychodzi zdrożna31*
Nie skusiłby mnie widok całej pańskiej skóry.
Tartuffe
Ptaszę panny hamować języka swawolę Lub jeśli nie przestaniesz, ja stęd odejść wolę.
Dorywa
Nie, nie, to ja usunę się z oczu waćpana, ftłwietn tylko w dwóch słowach, z czym jestem przysłana: Za chwilę tu do sali zejdzie pani nasza I o rozmowę pana króciuchnę uprasza
Doryna aa stronie
Złagodniał dziwnie w jednej chwili,
Bswnam jest, że mnie moje przeczucie nie myli.
Czy zejdzie tu niebawem?
Doryna
Słyszę już z daleka
Jej kroki. Do widzenia, niech pan tu zaczeka!
I ten ujawnia zmysłowość Tartuffe'*, która odegra wainę rolę w następnych scenach.
_
Dory na
Ho, ho, coś na zgorszenie pan wrażliwy bardzo, i zmysł}' pańskie widać pokusę nie gardzę!
Nie wiem, na co tam panu zaraz idzie chętka, Lecz ja znów do pożędań nie jestem tak prędka I choćbyś stał tu nagi od dołu do góry,
Elmira, Tartuffe
Tartuffe | |
Niechaj niebo, dla ciebie, pani, najłaskawsze Zdrowiem ciała i duszy obdarza cię zawsze 1 niechaj błogosławieństw tyle ci przysporzy, He ich pragnie dla cię nędzny sługa boży!32 |
Tartuffe -fałszywa pobożność |
Elmira Wdzięcznościę mnie przejmuję pańskie zbożne chęci33, Lecz siędźmy - chwilę czasu niech mi pan poświęci! |
Elmira - Ironia wobec |
Tartuffe |
Tartuffe'a |
siedząc
Jakże się pani czuje po krótkiej niemocy?
Elmira
Dziękuję, już wybornie spałam dzisiaj w nocy.
Tartuffe
Modlitwy moje pewno nie maję tej siły,
Bym mniemał, iż to one cud ten wyprosiły,
Lecz wszystkie jedno maję życzenie na celu:
To jest — oględać ciebie w zdrowiu i weselu.
Elmira
Brałeś pan tę drobnostkę z przejęciem zbyt żywym.
Tartuffe
0 twe zdrowie czyż można być nadto troskliwym?
By je ocalić, moje oddałbym z rozkoszę.
Elmira
Chrześcijańskie uczucia zbyt pana unoszę... Elmira - ironia
Nazbyt pan łaskaw dla mnie, niechaj mi pan wierzy!
Tartuffe
Mniej czynię, niżli słusznie się pani należy.
Elmira
Chcę poufnie przedstawić panu, o co chodzi,
1 cieszę się, że tutaj nikt nam nie przeszkodzi.
“Tartuffe nie omieszka do każdej sprawy wplętać Boga i modłów do Niego. 11 Elmira zna obłudę lartuffe’a i traktuje go ż ironię.