nej, a sprowadza się do umownego znaku lub zestawienia formuł, jak u Daniela Naborowskiego:
Na Hkroni żeńcom wieniec z klowia wity Lato przynosi, dar prace sowity. 88
Najczęściej funkcję tę spełnia top śpiewu przy pracy, jak w cytacie z Wieiniaka i jak u Kochanowskiego:
[ oracz ubogi śpiewu,
Choć od prącej aż omdlewa.
(,Sobótka, Panna IX, w. 7—8)
Chłop sprawny, szczęśliwy, śpiewający przy pracy, to już nie sezonowy top poetycki, ale trwały mit spo-^ łcczny 83, wzbogacony później o kolorową sukmanę; taki przeszedł w wiek XIX. Zanim jeszcze lioimmkulus ziemiańskiej poezji przyodział się w strój regionalny, spotykamy go w oświeceniowej powieści. To chłopi z parafii księdza Plebana J. Kossakowskiego („różne po polach tonem zgodnym piosenki nucące44)81 i chłopi pani Podczaszy ny (M. D. Krajewskiego):
Płeć żeńska, oohędostwom, strojem i przyjemnością różniąca się od wynędzniałych, brudnych i ogorzałych od słońca kobiet wsi pogranicznych, czyniła miły widok patrzącym i wesołymi piosnkami, które przy robotach swoich nuciła, zdawała się ożywiać całą okolioę. u
Spójrzmy z tej perspektywy.! Chłopi mają czynić „miły widok patrzącym44 i sprawnie działaj Właśnie reformistyczne idee oświeceniowe posługują się w obronie chłopa argumentem trafiającym w sformułowane tu wyobrażenie społeczne „siły eksploatującej naturę44, Jest to argument o podwyższeniu sprawności działania, chłopi w zreformowanych dobrach są wydajniejsi, zysk reform jest obopólny, są bowiem też szczęśliwsi.
Homunkulus-żeńca może stanąć przy żniwach lub złożyć dożynkowy wieniec 81 (jak w Pm u Podstolim87). W okresie od XVI do XVIII wieku spotykamy jednak
Hemu, 1.1 — 3 33