650
J. ANDRZEJEWSKI, MIAZGA
nusz1 zaczął zdawać egzaminy do liceum. Zbliżam się dopię. ciuset stron maszynopisu. Kłopot z papierem, nigdzie go nie można dostać.
Od kilku dni. wieczorami, lektura nie czytanej od bardzo dawna Anabasis Ksenofonta i w związku z tym pomysł, że jednym z ostatnich filmów Eryka Wanerta (tylko jego życiorys nie został ostatecznie wykończony), oczywiście nakręconym za granicą, mogłaby być właśnie ekranizacja tej pasjonującej i dramatycznej historii.
środa, 24 czerwca
Wczoraj wieczorem Zygmunt A/.2 po paromiesięcznym pobycie na Zachodzie. Czytałem mu trochę fragmentów z Dziennika i z Życiorysów. Gdy czytam takie strony - przypominam je sobie, lecz nie śmiałbym powiedzieć, że teraz, gdy dość szybko zbliżam się do końca, ogarniam całość.
Przed południem bardzo sympatyczna para Węgrów z Radia Budapeszteńskiego (pani Judith Fóti i pan Laszló Rapc-sany3). Nagrywanie rozmowy, czego w istocie bardzo nie lubię, ponieważ ten rodzaj wypowiedzi jest sprzeczny z moją, jako pisarza, potrzebą inwencji, we wszelkich wywiadach nie
CZĘŚĆ lll. NON CONSUMMATUM
651
ia pytam' ^ecz WWe pytania zadają, a ja mogą być wówczas tylko, gdy pytam.
W związku z wieczorną rozmową z Agnieszką o matce Andrzeja S.4 Pomysł opowiadania Dziewczyna i synowie. próbna, krucha, ruda, z piegami, rozbrajająco dziecięca we wszystkich swoich reakcjach i pragnieniach (ale przekroczyła czterdziestkę), skłonna w równej mierze do krańcowego smutku, jak roześmianej i trzpiotowatej radości, pełna fantastycznych projektów, wciąż coś zaczynająca i szybko zniechęcona - jest matką trzech synów, z których każdy reprezentuje inny rodzaj temperamentu i konfliktów, lecz ten świat trzech dryblasów zmusza ją do ustawicznej konfrontacji siebie samej z różnymi manifestacjami brutalnej rzeczywistości.
5
Henryk Orlik, rozbudzony wczesnym telefonem sekretarki pułkownika Pasieki, zostaje powiadomiony, iż na pół do jedenastej ma się w ważnej sprawie stawić u pułkownika —
Szkic rozmowy:
PASIEKA Cześć, Orlik. Siadajcie. Nieszczególnie wyglądacie, popijaliście wczoraj?
ORLIK Trochę.
PASIEKA Macie kaca?
ORLIK Przejdzie, towarzyszu pułkowniku.
PASIEKA Powinniście się zacząć szanować, Orlik, nie jesteście już młodzikiem. Ale to wasza sprawa. Chciałbym na-
Janusz — adoptowany syn Andrzejewskiego (zob. Dziennik, wtorek, 24 marca, przypis 69).
Zygmunt Mycielski.
Judith Fóti (ur. 1942) - tłumaczka z języka polskiego na węgierski, autorka przekładów utworów K. Brandysa, J. Głowackiego, I. Ire-dyńskiego; Laszló Rapcsany (ur. 1925) - hungarysta, romanista, prawnik, od ukończenia studiów pracował w węgierskim radiu. W 1970 roku złożył Andrzejewskiemu wizytę, aby rozmawiać z nim o Popiele i dia\ mencie oraz Idzie skacząc po górach — dwóch powieściach cieszących się wtedy na Węgrzech wielką poczytnością.
Chodzi prawdopodobnie o malowniczą postać matki Andrzeja Słomianowskiego, męża Agnieszki Andrzejewskiej.