DSCN2341

DSCN2341



702 J. ANDRZEJEWSKI. MIAZGA

KURAN Ja wolę czystą, pan weź martela, co mamy w

żałować. Wesele do dołu. Niech żyje wesele!

KUBIAK Ja uważam, że pan Keller to może sobie powfn.

szować.

KURAN Myśli pan?

KUBIAK Pewnie, małżeństwo to ciężka niewola.

KURAN Wszystko, panie Edku, jest niewolą.

KUBIAK Ja rozumiem, ale jest niewola i niewola.

KURAN To po co się pan żenił?

KUBIAK Ja wiem? Młody jeszcze byłem, chciałem się ustatkować.

KURAN Wie pan co, panie Edku? Zamienimy się!

KUBIAK To znaczy?

KURAN Pan będzie dzisiaj za gościa, a ja będę barmano-wał.

KUBIAK Pan żartuje, praca za barem to jest ciężka praca,

KURAN A gościem być, pan myśli, też nie jest ciężka praca?

Jeszcze parę kieliszków i podchmielony Kubiak zgadza się na tę zamianę. Zatem Marek Kuran zrzuca marynarkę, podwija rękawy koszuli i uciszywszy zebranych, wygłasza krótkie przemówienie, w którym oznajmia, że na dzisiejszy wieczór regulacją ruchu alkoholowego kierować będzie p o e zj a. Ogólny entuzjazm. Zespół LA-DA-CO wykonuje tusz. Ścisk dokoła baru. Marek Kuran przygotowuje skomplikowane, zdradziecko mocne mieszanki. Niebawem jest mu tak gorąco, iż rozbiera się i zostaje tylko w slipkach. Dla wielu gości staje się to zachętą do mniej lub bardziej posuniętego strip--tease 'u. Bardzo chętnie pozbywają się mundurów obaj milicjanci. Nieco później ktoś przynosi z szatni ich czapki, ulegają licznym namowom (rn.in. Edka ICubiaka) i całkiem goli wkładają czapki na głowy.

Maciej Zaremba do Łukasza Halickiego:

-Masz pojęcie, stary? Wszystko to sobie zapisałem, mam na karteczce, posłuchaj: co minutę, uważasz? co minutę rodzi się na świecie 235-cioro dzieci, a umiera tylko 96 osób, to znaczy przyrost naturalny na minutę wynosi 139, a to daje 8 309 na godzinę, 199 450 na dobę, 72 600 000 rocznie, fantastyczne, nie? Ile trzeba, żeby przełknąć jedną wódkę? Dwie sekundy, co? 1 już się przez ten czas prawie pięcioro dzieci urodziło, cholerna historia...

Potem:

ZAREMBA Słuchaj, stary, ty wiesz, ja w roku 2000 będę miał siedemdziesiąt jeden lat?

HALICKI Nie martw się, podciągnę do ciebie.

ZAREMBA Nie dogonisz.

HALICKI Podciągnę.

ZAREMBA Nigdy w jednym zaprzęgu nie pójdziemy.

HALICKI Ty na przedzie.

ZAREMBA Wiesz, gdzie mam taki przód? Mój syn w 2000 roku będzie miał trzydzieści jeden.

HALICKI Nie będę miał dzieci.

ZAREMBA Nie chcesz?

HALICKI Wolę auto, auta można zmieniać.

ZAREMBA Wiesz, co ci powiem?

HALICKI Czarnego pudla sobie kupię.

ZAREMBA Słuchaj, stary...

HALICKI Zabronisz mi?

ZAREMBA Ech, wy gówniarze!

HALICKI Ty też nie byłeś w Powstaniu.

ZAREMBA Ja?


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DSCN2305 630 J. ANDRZEJEWSKI. MIAZGA / stein1 i ja umieściliśmy się przy małym stoliku pod oknem na
DSCN2310 640 J. ANDRZEJEWSKI. MIAZGA ciwnie. Ja ci okropnie zazdrościłam, lak okropnie, że chwila, m
DSCN2336 692 i. ANDRZEJEWSKI. MIAZGA KURAN Jakie potem? Chłopaki! Rozkaz: okupować wnętrze gabloty,
DSCN2338 r r 696 1. ANDRZEJEWSKI, MIAZGA szatniarzy, lecz z drugiej strony Pan Młody z pewnością umi
DSCN2340 700 J. ANDRZEJEWSKI. MIAZGA KRYSIA FORMIŃSKA Stuknij się! Ja siebie zanadto cenię, żeby się
DSCN2347 714 J. ANDRZEJEWSKI, MIAZGA nie uwzględniana w polskich planach eksportowych. W związ. ku z

więcej podobnych podstron