154
Wiatlm Ciepiela
Komunikacja z otoczeniom jako funkcja nowoczesnego zarządzania, wymaga stworzenia własnej strategii, zintegrowanej z. ogólną strategii). Punktem wyjściowym dla stworzenia owej własnej strategii jest określenie efektów, na jakie liczymy i problemów, jakie powinny być rozwiązane. W dalszej kolejności niezbędno jest określenie grup otoczenia, zwanych również grupami celowymi, do których działania komunikacyjne mają dotrzeć. Grupy takie dzieli się na otoczenie wewnętrzne i zewnętrzne. Grupy wewnętrzne to najogólniej rzecz biorąc pracownicy, grupy zewnętrzne to klienci, władze, grupy nacisku, media, uczelnie, czyli szeroko rozumiane społeczeństwo1*.
Na zagadnienie to zwraca uwagę Krystyna Wójcik twierdząc, że problem wyselekcjonowania grup celowych stanowi podstawowy warunek skuteczności public relations. Grupy celowe wykształciły w praktyce gałęzie działalności PR, takie jak budowa wizerunku jako całości (corporate relations), kontakty z mediami (media relations), pracownicze (internat relations) czy szczególnie dla Policji ważne relacje ze wspólnotami lokalnymi (community relations)14.
Błędem Policji jest próba centralizacji i standaryzacji działań na rzecz bezA pieczeństwa i grup celowych. Trudność w tworzeniu i utrzymaniu strategii! działania public relations od Komendy Głównej Policji, poprzez komendy wojewódzkie, powiatowe i miejskie, aż po biura, wydziały i sekcje jako komórki or-J ganizacyjnc komend, bierze się również stąd, że policyjny PR jest intuicyjny! i krótkowzroczny. Nie jest on nastawiony na długofalowe i planowo działania. Wiele przedsięwzięć podejmuje się, by efektownie, lecz niekoniecznie efektywnie zaprezentować się w mediach. Choć relację z mediami są waznytn elementem dobrej komunikacji, to nastawienie na budowanie wizerunku wyJ łącznie za ich pośrednictwem może przynieść więcej szkody, a nie pożytku.
Public relations winny prowadzić do długotrwałych rezultatów, a te można osiągnąć wyłącznie przez wieloletnie, planowe działania. Kierujący jednostkami organizacyjnymi Policji często nie rozumieją związku pomiędzy komunikowaniem się z otoczeniem a skutecznością działania Policji. Choć w wielu oficjalnych dokumentach podkreśla się znaczenie właściwie zbudowanych społecznie relacji, to jednak w dalszym ciągu przeważa przekonanie, że policjanci jako profesjonaliści wiedzą lepiej, jak należy postępować w sprawach bezpieczeństwa. Jak słusznie zauważa Piotr Czarnowski, z takiej postawy wy 4 nika, że Policja, podobnie zresztą jak wiele innych instytucji, częściej mówi| o sobie niż słucha i nic stara się sprawdzać, co odbiorcy jej usług o niej wiedzą! co myślą ł czy rozumieją kierowane do nich przekazy19.
Przez szereg lał Policja jako podslawowe kryterium oceny swojej działalności stosowała dwa wskaźniki, czyli wskaźnik spadku przestępczości oraz wskaźnik wykrywania sprawców przestępstw. Stosowany był on w odniesie-związkami między instytucją a jej otoczeniem, jej knnljiklmni z zewnętrznymi I wewnęlr/-nymi, strategicznie kluczowymi obszarami działania, u s. Black, op. cii., s. 46.
w |c. Wójcik, Public relalloiit, Wiarygodny dialog t oJoCMiJfM* Warszawa 2005, s. 59. i# p. Czarnowski, Zanim pourim pumie relaliont..., CXO, luty 2005. www.cxo.pl.