mt lp» 3ę*»* oz 4mri t ne wm wiar rirwnw hej
*au Ktśo. ■ '-V . ca kian kkma praHuma beda jak tea CkHkaoa kr; • U K>. cn ■ ^MWHCk i WHlad
^laa ato aa Bc jik flhiffckiłdao nucą aa?
■•akt a at • kMn wAmh a Kipi «&eba- Nacki obce t iBa , s... •, ^... r—irl EUłrcb r* «mbu : ••■• 'o, chocbs V\e£knęi r_
tg ^ i a " >*i1 pofcaairfra
__u, . j» vi;q h-m, ;t> j-ji ; kis — nirch x ntw martwych
M md ndtaa a tih im w seanse - nieć b sk -ncz» mc i rozpadną -, K .,- «'ii«pi fun r■ r>« i r-ąstii' caan nabrali. przetną, pnr .. a j etła. k :ocą ua »mu dała Z*, ^ahr .«■♦£• ł sereferesaa i c icLL będzie caksścią. Lecz jeóer. ca ac spełnić. HDiRAa aatL
r- «s tr zer- •%t» >r y c geLajekioŁwsek bw cen «oł posia-mbć. srr» *>*©» <n->Tn «oie :■ Mkną -rvm tue może zabrakruc nikogo ja wamr ja jearm pewien. te mmc om braknąć oie bedne \i« ca aater ka >r *•_ Maw. ct% artne Tatuś? Gdzie będziesŁ r 4au hm~b a> <0 bttiar 1 L- >u . Ania. Gdat będat wówczas YL-rwa ca bettor nb Teresa} Cr. ich nieznani niężowie. krócis ac a tjb pcp-MjtZu- '.ci- tak dobrze pasować, jak chciał pasować oas; Jtaeekr
: .erma ~u sum prośbę jedna modlitwę - marzenie, -jezei: miki dożują - (•> n»e rozpadr.:c się zespół.
a aon ;> raz Irv :m na posiedzeniu .Zespołu Pibuccr--*. «, ’ err . iciarr. «e raczej. Obserwuję, śam mówię mało Nie wienc
* irr szx.s<: łrrocniorwa atłs-cczs* . •» a wiem. że o mm marża różne uratnoe z piedestału wielkości Jan Scarzewski ułożeł deklaracje Do -.n. rmrŁn*r naptuna. L każe mc we wzorek. Bądź co bądź świadectw' ee pifscckr-<-- nja i - co najważniejsze - myślą.
>;■ :;-.r-./-:zifr:tr. z zebrania opowiedział mi ktoś dowcip. kraracv
• HpŚK
vf.k--.di. << ■: - .■ •'>. ma wielka pretensję do Raczkiewicza. Jaki Ze » c/rwie. żałob*, po Sikorskim mianował naczelnym wodzem $es:> kowł&atgo wiedząc, że ta nominacja wywoła radość.
oszedłero doSuoitskieym BsWm pól giwinne Swac^ 1 Ł K kv\m«c wejście v*bceinc 10 powołanie Rządu Jedi śei \an> I *•*1 vc.su zc lic bvł ego cLuiu a mu SłkcMtskiego Mówi! » | ■a...- C«zostekLi do gabinetu w\wohdo mezadowoteme w wojsk. v«A*asjru sobie.
;*»»< « ze to Hetnar skomponował taki wiersnk o now\n •
Kj, ' issLual wielka kuse Ksuuir nu szkob i W. wnał kax'
fmamŁjKtML 2 •• r* poftuimu
Duszae. parne ps'poiudnie. Jestem od kilku dni prze;en w\Liv spadkami wojeimo-polio cznMui. Zdaje mi się czas« • .
aajt uuenscwmej od innych rodaków zajęte ch gł> •*■ - -doawwcau.
v~*ie Si bombardowane Na $vcvlu ida naprzód WTo< h\ na i« »
•avr Gdebc nie ta sowieek.1 zmora, b' lob\ w porządku Star an -oc>ic od siebie, mówiąc wszesiko musi mięt swoja kole; 1 ;
iij* ac najprzód jedni dranie rozłożyli, potem będzie m1- się mar.w l . \Ie. niestete. to mało uspokajająca filozofia.
inowu diabelnie duszne dzień. W dodatku chmurę Reuirutece r.eau kimanie w kościach.
\\ aurusientwie zaczęła się praca. Widujeme nawet Fana Mu *'tudzłra sobie dodatkowe zajęcie. Postanowiłem ruszać >;c c i u. ńmm -shichac. jak traw.i rośnie. Będę >woje spostrzc i: ■* v-
•a sotemateczme kpi. Witoldowi Babińskiemu, a ter. dak v * »Lemu. Sani nie będę chodził do generała 1 tak go pcwim .dwhak zawalają praca. Wystarczy, jeśli Babiński przekażę, co j.w>wu iv. !> -■ cdigentny, zdolne i oddane gencrałoeei Wrizułem się z mm dziś po południu Scharakterezowałrn d»»kła ue paruczne nastroje panujące eeśród ludowców %p*<d .■ kuk. • v ićijczeka. Dawałem prze kładę Pr/ekonew.dem. ze d..-U : N-c *n v v: L/*"ikiego 1 nie wiedzą, kiede 1 z jakiej stronę \\ mch ucic 1 /' N ■ > ■ '' boją Strach ma wielkie ocze. Babiński w iwlpowu d;: wek1 i<ui i zt generał nie może eesze-stkiego od razu zrobić. ze na ra/K za;< • • ca weheznie wojskiem, że musi wiele spraw upoi zadkowa* 11 j> '*■