nawet pokusić o postawienie tezy, że na proces kształtowania się nowych postaw wobec przeszłości większy wpływ ma wczasach nam współczesnych ta perspektywa, którą odsłonił Alois Riegl niż koncepcje Cesare Brandiego. Wyrazem owych przewartościowań jest rosnąca popularność teorii rozwijanych na bazie pojęć tak pojemnych jak dobro kultury czy dziedzictwo, a także wzrost zainteresowania pamięcią zbiorową”. Zastanawiając się u progu lat dziewięćdziesiątych XX wieku nad źródłami opisywanych zjawisk profesor Jan Białostocki zauważył między innymi: „W miejsce mitu sztuki powołano mit dawności bądź mit ludzkiego osiągnięcia godnego pamięci i zachowania"34.
Wydaje się, że wobec coraz wyraźniej zarysowującego się pluralizmu postaw konserwatorskich, będących wyrazem dążeń do ukazania przez pryzmat chronionego dziedzictwa ogromnej różnorodności kultury, a także wobec oczywistości postulatu poszanowania wietokutturowości w wymiarze globalnym koncepcje Cesare Brandiego nie mogą być dziś traktowane jako teoria uniwersalna, obowiązująca na wszystkich obszarach i poziomach współczesnej działalności konserwatorskiej. Pomimo upływu lat dzieło Brandiego zachowuje jednak ogromną siłę oddziaływania, integruje wokół wartości tradycyjnych dla naszego kręgu kulturowego, nadal pozostając niezwykle sugestywną propozycją interpretacji fenomenu dzieł sztuki, zarówno na płaszczyźnie teoretycznej, jak i w sferze działalności praktycznej.
Ostatni wniosek, jaki chciałbym przedstawić, dotyczy specyficznych uwarunkowań polskiej recepcji Teorii Tradycja rodzimej refleksji teoretycznej podobnie jak język, w jakim definiujemy przedmiot, cel i zakres działalności konserwatorskiej, są wyznacznikami naszej otwartości na świat nowych idei. Patrząc z tej perspektywy, wyraźniej dostrzegamy następstwa często wspominanych trudności ze znalezieniem w językach obcych odpowiedników dla staropolskiego słowa „zabytek". Z jednej strony należy podkreślić, że wraz z całym bagażem konotacji historycznych słowo to stało się jednym z nośników naszej tożsamości, chociażby jako zalążek myśli, z których wyrosła polska szkoła konserwacji. Z drugiej jednak strony nie wolno zapominać, że ujmowanie wszystkich aspektów europejskiej i światowej myśli teoretycznej przez pryzmat tego pola semantycznego, które wiąże się ze słowem „zabytek”, może prowadzić do nieporozumień i ograniczenia naszych możliwości rozumienia tradycji innych niż nasza własna. Problem ten nabiera szczególnego znaczenia w perspektywie przewartościowań, jakich dokonał Cesare Brartdi, wskazując na wiodącą rolę świadomości w restauracji dzieł sztuki. Protestując przeciwko utożsamianiu restauracji z zabiegami praktycznymi, postulował zarazem, by znalazła ona swoje miejsce w historii Jako krytyczna i naukowa świadomość momentu, w którym zachodzi interwencja restauratorska"35.
LITERATURA
Bańkowski A., Etymologiczny słownik języka polskiego, Warszawa 2000.
Białostocki l, Historia sztuki i konserwatorstwo [w:] Konserwator i zabytek - In memorlam Jerzego Remera, Warszawa 1991.
U «• rozwoju badań nad W
(ja W«f** ** '" li*"“ 1# mi
Mieni. ..
35 ftfaridi KKK>, v $4,
102 |