zmieniły kierunek kapitalistycznej gospodarki w sposób bardziej fundamentalny i dominujący. Zgodnie z tym, co pisze Castells:
„Wyłonienie się nowego technologicznego paradygmatu skupionego wokół nowych, potężniejszych i bardziej elastycznych technik informacyjnych sprawia, że sama informacja może stawać się produktem procesu produkcyjnego. Mówiąc ściślej: produktami nowych branż technologii informacyjnych są urządzenia do przetwarzania informacji lub zgoła samo jej przetwarzanie. Nowe technologie informacyjne, zmieniąjące charakter procesów przetwarzania informacji, wpływąją na wszystkie sfeiy działalności człowieka i umożliwiają ustanawianie nieograniczonych powiązań zarówno między różnymi sferami, jak i między elementami i podmiotami takich działalności. Wyłania się usieciowiona gospodarka głębokich współzależności, która w coraz większym stopniu potrafi wykorzystać swój postęp w sferze techniki, wiedzy i zarządzania, do rozwoju samych tych technik, wiedzy i zarządzania” (Castells 2007: s. 86).
To właśnie w tym sensie nowa, oparta na wiedzy gospodarka jest rozumiana niejako coś, co zastępiye lub eliminuje przemysłowe, oparte na zasobach przedsięwzięcia, gospodarki i zawody, lecz raczej jako coś, co zawiera je w gospodarczych sieciach, w których przekazywana za pomocą technologii cyrkulacja i zastosowanie informacji jest atrybutem definiującym. Stąd przedsięwzięcia przemysłowe - takie jak na przykład produkcja samochodów, górnictwo albo przemysł rolny - jeśli są połączone kontaktami w złożonych wewnętrznych i zewnętrznych sieciach, zatrudniąją technologicznie wykwalifikowanych robotników, a w swych procesach i operacjach rozprzestrzeniąją skomplikowane technologie informacji, są częścią nowej gospodarki społeczeństwa sieci, a nie czymś wobec niej odrębnym.
Tak zwane „nowe ekonomie” charakteryzują się znaczną różnorodnością cech, z których większość jest w jakiś sposób powiązana z ekspansywną, ekonomiczną rolą, jaką odgrywały nowe technologie informacji i komunikacji. Należą do nich:
- wzrastająca wydąjność sektorów technologii i przemysł o wysokim użyciu technologii;
- powiększające się rynki dla utowarowionej informacji / produktów i usług w zakresie wiedzy;
- międzynarodowa organizacja firm, rynków i usług;
- rosnąca technologiczna mediacja reklamy i finansowej działalności (np. „e-handel”);
- rosnące zapotrzebowanie na wysoko wykwalifikowaną siłę roboczą („pracownicy-z nawcy ”);
- wzrost znaczenia edukacji i kształcenia w zakresie umiejętności (np. „uczenie się przez całe życie” (life-long leaming));
- stały wzrost zatrudnienia w zakresie usług/przetwarzania informacji;
- zmiana struktury pracy i zatrudnienia w odpowiedzi na imperatywy/możliwości technologii informacyjnej;
- innowacje i badania oraz rozwój jako siła napędowa wzrostu gospodarczego i konkurencyjności;
- szybki wzrost liczby nowych modeli „elastycznej” produkcji i zarządzania;
- wzrost „cyfrowych podziałów” (digital diuides) pomiędzy tymi, którzy stoją na pozycji, z jakiej wykorzystują technologie sied, i tymi, którzy się na niej nie znąjdują.
Uważa się, że te warunki w różnym stopniu można odnaleźć wszędzie tam, gdzie pojawia się coś, co nazwane zostało „nową ekonomią”. Każdy z nich jest nierozerwalnie związany z rozprzestrzenianiem się i rozwojem nowych informacji i technologii komunikacyjnych.
Ostatnia uwaga na temat ułożonej wyżej listy zasługuje tu na dokładniejsze omówienie, ponieważ zwraca uwagę na zasadniczy, systemowy element nowej ekonomii społeczeństwa sieci. Nawiązuje do cechy nowych ekonomii, wskutek której materialna i polityczna polaryzacja nasila się między tymi, którzy są skutecznie zintegrowani z technicznymi i gospodarczymi sieciami, a tymi, którzy są z nich wyłączeni. Ta polaryzacja zachodzi na poziomie wewnątrznarodowym między jednostkami wewnątrz gospodarczo zaawansowanych krąjów, między regionami w obrębie krąjów oraz na poziomie międzynarodowym między krąjami zamożnymi i biednymi. W każdym przypadku zaistnienie połączenia wiąże się z dostatkiem i wpływami, a odłączenie
95