rfusz zmarłych”. Bóstwa są w i <. c oczy Nieba", bądź też za „oczy a wf#ystkowid«ąęe, wSzyst. W s Zc c h w i e d z ą cc - b ° ^ iapidarnie ujmuje L onmscwnza
kowidzące - boswielaneJ aczenia). Czasem jednak - kon-di Di o (zob. s. 17 niniejsze*°uie się cechą wszechwiedzy i wiatro-tynuuje Pettazzom — przyp» J WSZQdyobecnością”, analogiczną do wi: Wiąże sią ona ^‘.en\ z \“idząCyCh. Wiatr należy przecież rów-wsządobylstwa ciał śuwie * . , do sfery świetlnej, a nie tellurycz-nież do nadziemskich rej , wszechwiedzą na zasadzie już
nej. W przypadku Wiatru ]lonnyiaudjenza’. io: wszechsłyszenia, a nie nie „1'onmregenza , le „ jgst komplementarna do wszech-
tywnej — -----^ ----- * • .
specyficznym przedmiotem wiedzy bogow jest „sprawowanie się
człowieka, a lista bogów, którzy posiadają taką — ograniczoną tylko do nadzorowania i osądzania czynów ludzkich „wszechwiedzę” —
^^"ypuwizuatnegofwszechwiedza audytywna uzupełnia bowiem
W wTk2ująlew \efsypoJsób, Te^e każdy typ bóstwa może być sub-stratom wszechwiedzy, czyli że istnieje specyficzny podmiot (subiekt) wszechwiedzy boskiej, Pettazzoni dowodzi także, ze i jej przedmiot (o bie k^)W pódl eg a analogicznym ograniczeniom. Przedmiotem wszech-wiedzy bogów nie jest bynajmniej od razu wiedza całkowita (= wszechwiedza), lecz zrazu częściowa, relatywna wiedza; dopiero w miarę rozwoju idei bóstwa przechodzi ono od specyficznej, rela-vnej „wszechwiedzy” do wiedzy absolutnej. Tym początkowym, ____—___ wiór!™ hnańtu ipęt ..snrawowanip
jest nader długa.
Pettazzoni wskazuje również na więź pomiędzy uraniCzną naturą bóstw wszechwiedzących a charakterem kary i nagrody za czyny ludzkie. Więź ta polega na stosowaniu meteorologicznej sankcji, a więc na rażeniu piorunami, zsyłaniu burz, powodzi itp. W Uonni-scienza di Dio Pettazzoni stwierdza wyraźnie, że la sanzione punitive e par lo piu esercitata eon mezzi meteorici. W ten sposób Pettazzoni dostrzega więź ideową między świetlną naturą wszechwiedzących istot oraz wizualną podstawą wszechwiedzy, między widzialnością („z góry ) ludzkich czynów (uzupełnianą przez słyszalność rozmów, wetuprzysi36 ilP) a atmosferycznym typem karzącego od-
Analiza atrybutu wszechwiedzy boskiej, jaką przeprowadził Petta-nrzvkłfHS!ada wlęc„wlelorakle znaczenie: stanowi ona z jednej strony o Dartego n^nlh a .tCfio,ul"zonogo solidności warsztatu badawczego,
f^TwsLchwTedTi ° Um0ntaCii (zwr6™y uwagą choćby na
2awl0ra 2«4 przypisy!). Cala ta mrów-
nie tworzy tylko sz /J,,ea wr<!cz czytelnika swą drobiazgowością, me_tworzy tylko szacownego muzeum skamienielin, nie stanowi
tylko 1
systerr
ga m<
zważn
dydak
nego
nika
siebie
wany
nieod
przer
zy”)
kich
łyby
cie i ważi D. 5 di Q Z' logi wac pro org rze A ]
stv
zb?
kr;
Po
ni<
CO’
mi
cz
m
Pi
n;
n:
sl
c
h
F
XX