lerzyści polscy nie chcieli używać tego systemu kierowania ogniem. Inne projektowane poprawki nie zostały już nigdy wprowadzone. Wybuch wojny we wrześniu 1939 r. przerwał prace nad modyfikacją całej broni, przewidującą m. in. znaczne uproszczenie lawety i działa.
Czterdziestki znakomicie sprawdziły na polach bitew we wrześniu 1939 r., o czym nad wyraz boleśnie przekonali się na własnej skórze Niemcy. Może dlatego tak chętnie korzystali ze zdobytych przez siebie armat Boforsa zarówno w Polsce, jak i później — we Francji oraz podczas ewakuacji oddziałów brytyjskich z kontynentu.
Z kilkuset armat wyprodukowanych przed wojną w Starachowicach do naszych czasów ocalała zaledwie jedna, a właściwie zachowała się jej lufa. Znajduje się ona w regionalnym muzeum w Bondyrzu na Ziemi Zamojskiej. Odnalazł ją kilkanaście lat temu w bagnach koło wsi Stara Huta, twórca tego muzeum, pan Jan Sitek.
Produkowano „czterdziestkę” na licencji także i w innych krajach, a m. in. na Węgrzech, w Państwowych Zakładach Klejowych MAVAG w Diosgyor. To właśnie Węgrzy zmontowali 40 mm działo Boforsa na samobieżnym podwoziu Nim-rod. Oni też pierwsi zastosowali radar do kierowania ogniem przeciwlotniczym — 1943 r. podczas ataku 25 radzieckich bombowców nurkujących Pe-2 na most na rzece Tisza wszystkie samoloty zostały zestrzelone. Węgierskie oznaczenie działa Boforsa — 40 mm 36 M.
Inni użytkownicy dział Boforsa podczas II wojny światowej, to Norwegia (produkcja licencyjna), Belgia (wybudowana do produkcji licencyjnej fabryka nie rozpoczęła pracy), Francja (nie zbudowano fabryki mimo zakupu licencji). W chwili wybuchu wojny w armii francuskiej znajdowały się 42 działa. Jego użytkownikami byli także Niemcy (zdobycze z Austrii, Polski, Norwegii, Belgii, Francji, Brytyjskiego Korpusu Ekspedycji, Grecji i Jugosławii). Produkcję podjęli w przejętej fabryce Konsberg Arsenał w Norwegii. Pewną liczbę dział dostarczył im także węgierski MAVAG. Niemieckie oznaczenie działa: 4 cm FLAK 28. Zdobycznymi „czterdziestkami” posługiwali się również Japończycy. Wpadły im one w ręce na Malajach oraz w Indiach Holenderskich i w Hongkongu. Nie powiodły się, i to zdecydowanie, próby skopiowania tych dział — udało się Japończykom wykonać (a i to głównie ręcznie ...) w zakładach Kokura 6 egzemplarzy, które trudno było nazwać udanymi.
W Związku Radzieckim produkowano — na bazie zakupionej licencji — 25 mm działko przeciwlotnicze Boforsa, będące zmniejszoną o połowę wersją działa 40 mm. Skopiowali natomiast Rosjanie „czterdziestkę”, ale w kalibrze 37 mm pod nazwą Model 1939. (Kopia Modelu
0 nazwie typ 55 wciąż jest produkowana w Chinach). Producentem działa była także Wielka Brytania i kraje Wspólnoty Brytyjskiej, gdzie w kilku fabrykach produkowano wersje zarówno morskie, jak
1 lotnicze oraz Stany Zjednoczone, gdzie powstawały „czterdziestki” w licznych zakładach, m. in. Chryslera.
W czasie wojny w Wietnamie w 1969 r. Amerykanie uzbroili pewną liczbę samolotów AC 130 E Gunship w dwa 40 mm działa Boforsa pochodzące ze starych zapasów marynarki. Wyposażone dodatkowo w dwa 20 mm działka Vulcan
7