macz musi dokonać wyboru na podstawie subiektywnej interpretacji. W wyniku tego wyboru powstanie jeden z poniższych wariantów przekładu na język angielski:
Analiza I
The man who was killed by his son ‘s brother-in-law was in the Yiet-nam war.
Analiza 11
The man who was killed by my son ’s brother-in-law was in the Yiet-nam war.
Analiza III
The brother-in-law of the man who was in the Yietnam war killed his own son.
Analiza IV
The brother-in-law of the man who was in the Yietnam war killed my son.
Jeśli nawet zgodzić się z Wilssem, że gramatyka transformacyj-no-generatywna nie jest empirycznie adekwatna do potrzeb nauki o przekładzie (zorientowanej na proces)8, nie sposób pominąć doniosłości jej wyników badawczych dla praktyki i dydaktyki przekładu. Pierwszoplanową rolę odgrywa tu wskazanie struktury głębokiej zdania jako poziomu generowania znaczenia. Kategoriom gramatycznym struktury powierzchniowej, których odmienność w różnych językach stanowiła dla Sapira i Whorfa podstawę do sformułowania tezy lingwistycznego relatywizmu, odmawia się zasadniczej roli sensotwórczej. Znaczy to, że filologiczny perfekcjonizm w postaci czystej nie jest warunkiem dostatecznym wykonania adekwatnego przekładu. Rozpoznanie struktury głębokiej pozostaje sprawą interpretacji ugruntowanej w lingwistycznej intuicji. Zadanie tłumacza pozostaje więc obciążone psychologizmem. Należy jednak podkreślić, że trudność ta wcale nie dotyczy specyfiki przekładu na poziomie interlingwalnym, lecz zachodzi już na etapie tłumaczenia intra-
| Wilss argumentuje, że gramatyka transformacyjno-generatywna eksponuje komponent symaktyczny kosztem relewantneg© przekładowczo aspektu semantycznego, pomija kontekstowość, rejestry językowe i warianty stylistyczne (Wilss 1977:82)
lingwalnego, bądź dewerbalizacji, innymi słowy: uchwycenia sensu oryginału. Struktura głęboka jest bowiem „ukryta” ze swej natury przed każdym użytkownikiem języka.
Gramatyka transformacyjno-generatywna pretenduje do miana naukowości, zabiegając o stworzenie teorii ludzkich zdolności kognitywnych, uwarunkowanych predyspozycjami językowymi. Postulat empirycznej weryfikalności, który stanowi kryterium naukowości, usiłuje spełnić przez odwołanie do czynnika ponadjednost-kowego, lecz subiektywnego, jaki stanowi intuicja językowa rodowitego użytkownika danego języka. Intuicja o charakterze interpersonalnym zyskuje tu status weryfikacyjny.
Na intuicji językowej rodowitego użytkownika języka, jakim zazwyczaj jest tłumacz, opierają się wyboTy decydujące o ostatecznym kształcie przekładu. Zorientowana na proces przekładowczy nauka o przekładzie jest więc skazana na czerpanie z tego samego źródła, na jakim opiera się krytykowana i kwestionowana, ale usankcjonowana w językoznawstwie gramatyka generatywno-transformacyjna.
2. Źródła translatorskiego pesymizmu 2.1. Język wyrazem ducha narodu w filozofii Wilhelma Humboldta
Pod koniec wieku XVIII następował stopniowy odwrót od ogólnej nauki o języku (Allgemeine Sprachlehre), której punkt wyjścia stanowił logicznie uzasadniony system kategorii i funkcji, według których badano języki historyczne (por. Schłerath 1984:212f).
System ten wywodził się z języka łacińskiego, co wynikało w dużym stopniu z uniwersalnej roli łaciny, jako dziedzictwa kultury antycznej z jednej strony oraz jej funkcji komunikacyjnej wśród sfer wykształconych z drugiej strony. Inne języki nie były badane pod kątem rządzących nimi inercyjnych sił autonomicznych, lecz przykładane do miary jednego, wspólnego, narzuconego z zewnątrz systemu odniesień.
Myśl romantyczna przyniosła wzmożone zainteresowanie językami narodowymi. Znaczącą rolę w przezwyciężaniu ogólnej nauki o języku
35