Maria Dłucik
one być traktowane jako realizaq'a postulatu Heleny Radlińskiej/^, cej na konieczność przekształcania środowiska silami samego jako skuteczną meliorację, ulepszanie, prowadzącą do powstania społecznych1. Skuteczność powyższych przedsięwzięć zależy w du* rze od umiejętności współpracy różnych instytucji. Jak wynika I li \ czeń wielu placówek zajmujących się pomocą społeczną, najlepszym jJN; zaniem jest łączenie pracy wolontariuszy i rodzin, którzy szybciej Sh|jg zmiany, nie są ograniczeni sztywnością procedur prawnych oraz ji|jjs|| publicznego, gwarantującego oferowanym usługom stabilność2 3. |^i|| zagadnienia zainspirowały do stworzenia projektu „Senior-seniorowf'4 alizowanego w Chorzowie.
Projekt doskonale wpisuje się w inne przedsięwzięcia, których cele^j. udzielanie pomocy i wsparcia osobom starszym - mieszkańcom IIn Analiza demograficzna wykazała bowiem, że w ostatnich latach w miastJ znacznie wzrosła liczba ludności w wieku poprodukcyjnym. Ponadto, *1 dobnie jak w innych śląskich miejscowościach, systematycznie maleje n osób młodszych generacji, zdolnych zaopiekować się w środowisku rod^ nym seniorami. Jest to również związane z mobilnością ludności51S stawiciele młodszych pokoleń wyjeżdżają w poszukiwaniu pracy do miast lub za granicę. Rozpada się też tradycyjna rodzina wielopokoleniowa. Najczęściej seniorzy nie prowadzą już ze swoimi dziećmi wspólnych |3 darstw domowych. Umożliwia to zachowanie autonomii przedstawicielom różnych pokoleń, jednak staje się też przyczyną odczuwania przez starszych samotności, którą niejednokrotnie pragną ukrywać. Do specyficznych cech miasta trzeba też zaliczyć duże rozwarstwienie grupy starszych osób. Należą do niej zarówno osoby dobrze wykształcone, które cechują się aktywno-ścią zorientowaną publicznie, czując potrzebę nieustannego rozwoju, jak i osoby, które z różnych przyczyn przyjęły postawę bierną, nierzadko roszczeniową. Dzieje się tak nie tylko w przypadku seniorów niepełnospraja nych, chorych, ale także w przypadku tych, którzy wychowani w państwie opiekuńczym nie potrafią się odnaleźć po transformaq’i ustrojowej. Ich pasywność jest naturalną reakcją na poczucie zagubienia, odrzucenia i samo-ubezwłasnowolnienia4. W tej sytuacji pomysł wolontariatu osób starszych
M. Mendel: Animacja środowisk lokalnych a edukacja. W: Animacja współpracy środowiskowej Red. M. Mendel. Toruń 2004, s. 13.
1. Synoradzka: Pomoc społeczna dla niepełnosprawnych seniorów. W: Senior w domu. Opidi długoterminowa nad niepełnosprawnym seniorem. Red. J. Twardowska-Rajewska. Poznań 2007. s. 180.
Por. B. Antończyk: Pomoc i wsparcie dla osób starszych - mieszkańców Chorzowa. W: Bil czu starości..., op. cit., s. 43-48.
E. Trafialek: Polska starość w dobie przemian. Katowice 2003, s. 25.
Por. L. Frąckiewicz: Starość jako problem ekonomiczny. W: W obliczu starości. Red. 1 kiewicz. Katowice 2007, s. 27.