wykluczyć ewentualności, iż fakt podtrzymywania przez księcia ducha brańców tureckich za pomocą muzyki stworzyła legenda, jak stwierdza Jarema Mad szewski (1990: 61-62), był Korecki jednym z najsłynniejszych dowódców wojskowych drugiego dziesięciolecia XVD wieku. Gdy zginął, układano sławiące go pieśni i dumy, po polsku i u-kraińsku.
Niefortunnie wyszukuje Wójcicki w Żywocie człowieka poczciwego Mikołaja Reja (wchodzącym w skład wydanego w 1568 roku Zwierciadła) fragment świadczący o tym, że „kobza była ulubioną gędżbą szlachty w XV i XVI wieku" (1840:726-227). Nasz historyk ma na myśli dudy, tymczasem Rejowy fragment'dotyczy kobzy sensu s tri eto:
Przydziesz do stanu: nie trzebać już będzie oliwek, limonij ani kaparów dla przysmaków, jako onemu doma leżącemu a rozpieszczonemu brzuchowi. Bo powiadają, iż to nawdzięczniejszy przysmak żołądkowi przegłodzenie. Boć stanie za li-moniją i za kapary ona wdzięczna przejezdka z miłym towarzystwem, żeć tam smaczniejsza będzie wędzonka a kasza, niżli gdybyś leżał za piecem, na ścianę nogi wzniósł, a w kobzę grając, czekając, rychło li obiad dowre, niżlićby przyniesiono bijankę z marcepanem [Rej 1956:94-95].
Nawiasem mówiąc, również w wydaniu dzieła Reja, z którego pochodzi powyższy cytat, nazwę „kobza" wyjaśniono: Jcobza (inaczej: dudy, mullanki) — dęty instrument muzyczny" (Rej 1956:95). Poza faktem jednoznacznego w dawnej Polsce zakresu pojęciowego tego określenia trzeba zauważyć, że na dudach trudno byłoby grać w leżącej pozycji. Podobnie niewłaściwie w „kontekście dudowym" wskazuje Wójcicki (1840:236) dziełko Władysława Stanisława Jeżowskiego Oekonomia Abo Porządek Zabaw Ziemiańskich, Według czterech części Roku, z 1638 roku. Jego autor, „Student Zacnej Akad: Krak.", nieco zmienił, rozbudowując przy tym wcześniejszą o dwadzieścia lat pracę Stanisława Słupskiego z Rogowa Zabawy Orackie. Do tekstu dodanego przez Jeżowskiego należy fragment poświęcony tańcom przy wtórze skrzypiec, kobzy, znajdujący się w pierwszych wersach rozdziału Zdbdwy Ziemidńskie Czasu zimy:
Grudzień miesiąc z koziorcem skończenie przynosi.
By drugiego doczekał każdy Boga prosi.
Wodnik z rybami siedząc głęboko zamkniony,
Mrozem Boreas z ryphejskich gór przypędzony. .
Sławny gospodarzu masz z pola i ogrodów.
Teraz sobie odpoczni, a ciesz się z dochodów.
Teraz już następują udeszne zabawy,
I Teraz sobie usiadszy, jak gospodarz prawy,
Przy ciepłym piecu, w izbie abo u komina jfl Z miłym sąsiadem swoim napijaj się wina Abo miodu słodldego, doma syconego,
I. . Abo piwa dobrego, prawie pszenicznego.
W skrzypce zagrawszy skoczno, w kobzę ukraińską,
45