464 Andreas Huyssen
przykład budowle Philipa Johnsona, Michaela Gravesa i innych - nie oznacza to, że dalsze stosowanie się do dawnego zespołu propozycji modernistycznych gwarantowałoby pojawienie się bardziej przekonujących tworów architektury czy dzieł sztuki. Współczesne neokonserwatywne próby przywrócenia modernizmu w wersji oswojonej jako jedynej prawdy na miarę XX-wiecznej kultury - ich przejawami są na przykład berlińska wystawa Beckmanna z 1984 roku i liczne artykuły Hiltona Kramera w „New Criterion” - to strategia, której celem jest pogrzebanie politycznej i estetycznej krytyki pewnych form modernizmu, jaka zyskiwała grunt od lat 60. Problem z modernizmem nie polega jednak tylko na tym, że może on zostać włączony do konserwatywnej ideologii sztuki. Zresztą, miało to już raz miejsce na wielką skalę w latach 50.1 Poważniejszym problemem jest dla nas dziś widoczny, jak mi się wydaje, ścisły swego czasu związek różnorodnych form modernizmu z nastawieniem modernizacyjnym, zarówno w jego wersji kapitalistycznej, jak komunistycznej. Oczywiście modernizm nigdy nie był zjawiskiem monolitycznym, obejmował zarówno modernizacyjne szaleństwo futuryzmu, konstruktywizmu i Neue Sach-lichkeit, jak i najbardziej niewzruszoną krytykę modernizacji w rozmaitych współczesnych formach „romantycznego anty-kapitalizmu”2. Ale nie to, czym naprawdę był modernizm, jest problemem, ku któremu zmierzam w niniejszym eseju, ale raczej to, w jaki sposób był postrzegany z perspektywy czasu, jakie niósł dominujące wartości i jaką świadomość, jak funkcjonował ideowo i kulturalnie po II wojnie światowej. Kością niezgody dla postmodernistów stał się pewien szczególny wizerunek modernizmu i obraz ten należy zrekonstruować, o ile
„
im.
mM
Nad mapą postmodernizmu
•• :;• • «•. ■. ■ ■■•■*.. .
. ■
- : ■ .
'
■
■ • ' • V ••
.
?.•. 4 * "• O'i-i . •* . •* ‘
' . • . •
'
• •• ' ;■
. Sńr.H-a
■ • ■
>
...•S/Jyfe
. *«r
lii
\ •
9fi,
;>ir v •:
V-:: ’•"■
' V.-,
■ '
• ? ' •---------
/
Mm
■■ ‘wm
;jpti ■ •'.*)
■v$m :
•
s ■ ’ •i-::*#:
*Vr
mamy zrozumieć zawiłe związki postmodernizmu z tradycją modernistyczną i jego pretensje do odmienności.
Najbardziej czytelny przykład omawianych tu kwestii podsuwa nam architektura. Modernistyczna utopia ucieleśniona w programach budowlanych Bauhausu, Mięsa, Gropiusa i Le Corbusiera stanowiła po I wojnie i po rewolucji rosyjskiej część heroicznej próby odbudowania zdewastowanej przez wojnę Europy według nowych wyobrażeń i tak, by budowla w decydującej mierze uwidaczniała odnowę społeczeństwa. Nowe Oświecenie wymagało racjonalnego projektu dla racjonalnego społeczeństwa. Wszelako nowy racjonalizm nosił na sobie siady utopijnego zapału, który z powrotem zwrócił go ku mitowi - mitowi modernizacji. Bezwzględne odrzucenie przeszłości było istotnym składnikiem tyleż modernizmu, co wezwań do modernizacji poprzez standaryzację i racjonalizację. Wiadomo, w jaki sposób modernistyczną utopię zniweczyły jej własne wewnętrzne sprzeczności i, co ważniejsze, polityka i historia9. Gropius, Mieś i inni zostali zmuszeni do emigracji, a ich miejsce w Niemczech zajął Albert Speer. Po 1945 roku modernistyczna architektura była w znacznym stopniu pozbawiona wizji społecznej i stawała się stopniowo architekturą władzy i reprezentacji. Modernistyczne projekty architektoniczne zamiast zwiastować i zapowiadać nowe życie, stały się symbolami alienacji i dehumanizacji, dzieląc los taśm montażowych, drugiego przedstawiciela tego, co nowe, którego z jednakowo hałaśliwym entuzjazmem witali ongiś wyznawcy zarówno Lenina, jak Forda.
Charles Jencks, jeden z najbardziej znanych kronikarzy agonii kierunku i orędownik postmodernizmu w architekturze, datuje symboliczną śmierć architektury modernistycznej na 15 lipca 1972 roku, o godzinie 15.32. O tej porze wysadzono za pomocą dynamitu kilka bloków z wielkiej płyty (zbudowanych
0 Znakomite omówienie problemu polityki architektonicznej wr Republice Weimarskiej daje katalog wystawy We w gehort (lic Wek: Kunst inni Gesellschaft in der Weimar Republik, Berlin 1977, ss. 38-157. Zob. także Robert Hughes, Tronble in Utopia, w: tenże, The Shock of the New, New York 1981, ss. 164-211.
:<k 5
Na temat ideologicznych i politycznych funkcji modernizmu w latach 50. zob. J. Hermand, Modernisni Restored: West German Pamtiny in the 195os, „New German Critiąue” 32 (wiosna/lato 1984), s. 23-41 i S. Guilbatit, Horn New York Stole the Idea of Modern Art, Chicago 1983.
x To pojęcie gruntownie omawiają R. Syare i M. Lówy, Fignres oj Romautic Anti-Capitalisni, „New German Critiąue1’ 32 (wiosna/lato 1984), s. 42-92.