jego wewnętrznego porządku -—• dokonujące się jakby na przekór zróżnicowanym aparaturom pojęciowym i terminologiom preferowanym przez poszczególne kierunki wiedzy o literaturze, Ryzykując' znaczne uproszczenie, dałoby 'się~we' 'współczesnej "myśli; literaturoznawczej wyróżnić ^gigryę— w. jakimś sensie konkurencyjne — koncepcje-struktury— dzieła. Oto one: ■
S koncepcja — najbardziej tradycyjna — operująca rożr&zrueniem treść! i formy:
j \2,J koncepcja tektoniczna, która ma dwa wpływowe i zasadniczo .odmien-
I ne wcielenia: Ingardenowską ideę dzieła jako tworu czterowarstwo-wego i ukształtowaną na gruncie poetyki strukturalnej teorię dzieła (daleką zresztą od jednolitości), dla której wzorem jest lingwistyczny sposób widzenia budowy wypowiedzi (tekstu)10;
/ 3.) koncepcja fenotypowo-genotypowa ujmująca utwór jako całość dwoistą w sobie: ukrywającą poza indywidualną kombinatoryką „widzialnych” cech i składników — kombinatorykę norm ■ i reguł, poprzez które utwór włącza się w próheś^KistofyćżnoliteTa^ckf11';---
f 4] koncepcja traktująca, utwór jako swego “rodzaju.sytuację" komunika-N~'' cyjną, opisująca jego ustrój w terminach „punktów widzenia”' nadawcy i odbiorcy, „dialogowości”, „relacji osobowych” itp.12 ’
Nie ulega kwestii, że mamy tu do czynienia z najzupełniej różnymi ujęciami morfologii dzieła literackiego — wzajem do siebie niesprowa-dzalnymi. Zapewne nie potrafilibyśmy w ogóle zarysować płaszczyzny, na której dałoby się porównywać „pożytki” z nich płynące. Dlatego też tym bardziej zastanawiający jest fakt, że ujęcia te podlegają obecnie procesowi konwergencji: upodabniają się pod jednym, ale za to istotnym, względem. We wszystkich bowiem nie tylko dopuszczalna, ale coraz bardziej potrzebna okazuje się metodyka analizy poziomowej. Stawia to w sytuacji poniekąd Uprzywilejowane j~kbncepcję • określoną-wyżej—mia- -nćm tektonicznej, gdyż ona właśnie w sposób najbardziej naturalny znajduje przedłużenie"w tego typu praktykach badawczych. Pozostałe z wymienionych koncepcji same przez się nie wyznaczają takiego rodzaju analizy utworu. Po to, by z niego efektywnie korzystać, muszą — tak czy inaczej — naśladować wzory koncepcji tektonicznej, wpisywać się niejako w ramy stratyfikacyjnego modelu dzieła. Dobrze wiadomo, że rozróżnienie „treści” i „formy” często niewiele ma dziś wspólnego z dawnym przeciwstawieniem „zawartości” i „kształtu”, a nawet „materiału” i „chwytu”. Interpretowane bywa teraz w duchu wyobrażeń wyraźnie warstwowych — zgodnie z inspiracjami lingwistyczno-semiotyeznymi -jaki.) opozycja signifiś — signifiant, „plan treści” — „plan wyrażania”,
......... ... \
| ■ % hintoira— discours itp.t# W koncepcji fenotypowo-genotypowej wyobra-f żenią taldo odgrywają, rzecz prosta, jeszcze większą rolę. Przechodzenie' od właściwości powierzchniowych przekazu do utajonych reguł jego porządku — to zstępowanie z poziomu na poziom, przy. czym kolejność ich opanowywania jest bezwzględnie określona: niemożliwe jest w ogóle wejście w rejestr genotypu bez uprzedniej analizy dzieła na poziomie
Mis-fenoty-powym.- Rmvuież--lmncEpcjŁ-chara3s.teryzująęajrl_wór. w terminach
sytuacji komunikacyjnej nie jest bynajmniej obojętna wobec modelu warstwowego. Przeciwnie: jej precyzowanie się polega właśnie na coraz bardziej subtelnym rozszczepianiu poziomów wewnątrztekstowej komunikacji. Dobrze wiemy, że innego traktowania wymaga to piętro utworu, na którym toczy się gra autora z przewidywaną kompetencją odbiorcy, innego — powiedzmy — sytuacja narracyjna, a jeszcze innego dialog postaci w obrębie świata przedstawionego.
Słowem: upowszechniający się obecnie rodzaj strategii analitycznej, obsługujący nader rozmaite teorie dzieła, nie pozostaje — co zrozumiałe —
|_bez wpływu na ich charakter. Służy im, ale zarazem w jakiejś mierze
niweluje ich różnorodność, działa unifikująco, - naznacza je wszystkie wspólnym piętnem.
<3 ©.
Postępowanie analityczne, o którym mowa, sprowadza się w każdym wypadku — jeśli pominąć różnice w drugorzędnych zaleceniach metodycznych — dto trzech głównych posunięć. Są to:
określenie poziomów jednostek morfologicznych, które mają podlegać obserwacji; . - ,
charakterystyka uporządkowań jednostek w ramach poszczególnych poziomów: przedstawienie swoistych składni owych poziomów; analiza takich partykularnych składni dzieła daje wgląd w jego horyzontalną -cy organizację;
TB charakterystyka powiązań i odpowiedniości między jednostkami re-
■......- prezentującymi różne poziomy---^-—wprowadzająca.jw_iw.e.rtykalnąjjrgą-
nizację dzieła. .
------~ Niezależnie- od tego,-jakie -konkretnie-, typy ..warstwowych- segmentacji
utworu są dziś stosowane przez historyków-literatury w jp#ftfctyce: analitycznej i jak jest '.pojmowana- i „natura" wyodrębnianych cząstek -.4^ -w? wszelkich tego fófaiju poe5$iwiiach'-;1syłani&-ją się takie Same lub podobne problemy, trudności i pułapki.
Trudność najbardziej generalna dotyczy możliwości analitycznego uchwycenia relacji i niędzy poziom owych. Stosunkowo rzadkie są taktyki zakładające pełną autonomię poszczególnych rejestrów dzieła, przyjmu^-jące, że każdy wydzielony rejestr ogranicza się wyłącznie do własnych zasad integracji jednostek. Przy takim podejściu trudno byłoby u trzy-
A?? u infr rur stacja i wartościowanie cizi a la Literackiego ( i J: