Archiwum Gazety Wyborczej; Dudajew może odejść












WYSZUKIWANIE:
PROSTE
ZŁOŻONE
ZSZYWKA
?







informacja o czasie
dostępu


Gazeta Wyborcza
nr 184, wydanie waw (Warszawa) z
dnia 1994/08/09, str. 6

(BW)
CZECZENIA
Dudajew może odejść
(P) Prezydent Czeczenii Dżohar Dudajew nie
wykluczył wczoraj, że może podać się do dymisji. W północnej części republiki
wybuchła panika po rozejściu się plotki o wkroczeniu wojsk rosyjskich.
"Jeśli problem czeczeński ogranicza się do mojej osoby, to jestem gotowy
odejść w każdej chwili" - oświadczył w wywiadzie dla agencji ITAR-TASS prezydent
Czeczenii. Dudajew gotowy jest odejść "w momencie,
gdy Rosja i świat uznają prawo Czeczeńców do wolności i niepodległości". Gdy tak
się stanie, złoży przysięgę na Koran nigdy więcej nie zajmować się polityką.
Dudajew oskarżył też lidera opozycyjnej Rady Tymczasowej Umara Awturchanowa,
który kilka dni temu wrócił z Moskwy do Czeczenii,
o zbieranie najemników do uderzenia na Grozny. W niedzielę doszło do starcia
między siłami opozycyjnymi i rządowymi, w którym zginęło trzech żołnierzy
Dudajewa.
W ub. tygodniu Rada Tymczasowa, korzystając ze schronienia w Moskwie,
odsunęła - na papierze - Dudajewa od władzy. Wczoraj na terenach kontrolowanych
przez opozycję zakończono tworzenie rządu, który ma objąć władzę pojego
obaleniu.
Na północnej granicy republiki rozeszły się w niedzielę pogłoski, jakoby do
Czeczenii wkroczyły oddziały rosyjskie, mordując
każdego napotkanego na swej drodze Czeczeńca. Tysiące ludzi z rejonu przy
granicy z Rosją rzuciło się do ucieczki.
Wczoraj do sąsiedniej Inguszetii przyleciał z Moskwy Rusłan Chasbułatow, b.
przewodniczący Rady Najwyższej Rosji. Od wyjścia z więzienia Chasbułatow, który
jest Czeczeńcem, trzymał się z dala od polityki. Jednak po zaostrzeniu sytuacji
w Czeczenii zapowiedział, że gotowy jest stanąć na
czele nowego rządu republiki. Wczoraj Chasbułatow przyjechał do stolicy Czeczenii Groznego.
[Hasła: Rosja - Czeczenia; Rosja; Dudajew Dżochar; dymisje;
prezydent]

(szukano: Czeczenia)
© Archiwum GW, wersja 1998 (1) Uwagi
dotyczące Archiwum GW: [e-mail]