3582357680

„PRÓBOWAŁEM ODCIĄGNĄĆ PANNĘ SHERMAN, LECZ TyLKO POPARZyŁEM SOBIE DŁONIE.’ „LIZ PRZyKLEIŁA SIE DO MONSTRUM I ByLIŚMy PEWNI, ZE DZIEJE Sl£ COS KOSZMARNEGO '

TO COS NAGLE

„WALLER STRZELIŁ DO LIZ, ZEBy ODERWAĆ JĄ OD POTWORA *

„BESTIA UŚMIERCIŁA AGENTA WALLERA,

PO CZyM PRZESKOCZyŁA PRZEZ MUR I UCIEKŁA*

POPARZyLEŚ się O TE DZIEWCZyNE?

PANNA    ^

y SHERMAN MA MIAŁAŚ ^rNIEQDyś ZDOLNOŚCI PIRORINETyCZNE. WZNIECAŁA OGIEŃ SIŁĄ WOLI ALE NIE JESTEM PEWIEN, CZy ZAWSZE MIAŁA Ł NAD TyM PEŁNĄ

KONTROLE.    4

ZNAŁEM JĄ CO PRAWDA ZALEDWIE KILKA DNI, ALE WyDAJE Ml SIE, ZE NIENAWIDZIŁA TEGO „DARU'. _v

^ MySLE,

ZE KIEDy ZODACZytA ^ TE ISTOTĘ, WPADŁA NA POMySL POZByCIA SIE SWOJEJ MOCy. CHyBA JEJ SIE TO UDAŁO, PRZyWOŁAŁA PRZECIEŻ POTWORA DO ZyCIA LWSZySTRO TO JEST BARDZO^ DZIWNE...

JtSr PRAWDOPODOBNIE TAK, JAR PAN POWIEDZIAŁ, DOKTORZE STRACIŁA COŚ, CO BytO JEJ NIEZBĘDNE..._ ^r PO CO JĄ TU PRZyWIEŹLIŚCIE? PAŃSCy LUDZIE W STANACH SĄ ZAPEWNE LEPSZyMI . SPECJALISTAMI j ^ W JEJ STANIE

^ psycHiczNyM ' I FIZyCZNyM DŁUGI LOT ByŁBy CO NAJMNIEJ NIEWSKAZANy. TVM BARDZIEJ, ZE MACIE TU ODPOWIEDNIE LABORATORIA POZA TyM, MOI AGENCI WCIĄŻ PRACUJĄ ^ W TERENIE - SZUKAJĄ A TEJ ISTOTy

ZE JEST MOŻLIWE ODWRÓCENIE

CAŁEGO [ WIĘCEJ NIZ PROCESU. ^ MOŻLIWE...