9) istota osobowości prawnej nie wyraża się w przyjęciu teorii organu czy przedstawicielstwa. Konstrukcja organu nie jest cechą wyłączną osoby prawnej, ale mają ją także niektóre spółki osobowe (spółka partnerska, komandytowo-akcyjna), a wspólnicy spółki jawnej, w istocie nie będąc nazywani organem, działają jak organ;
10) istota osobowości prawnej nie wyraża się także w przyjęciu zasady wyłącznej odpowiedzialności osoby prawnej za jej zobowiązania, wskazując rozwiązania w innych systemach prawnych, które przyznając osobowość prawną np. spółce cywilnej, nie wyłączają odpowiedzialności za jej zobowiązania wspólników spółki cywilnej;
11) w chwili obecnej powstaje dylemat, czy na plan pierwszy wysuwa się zdolność prawna i związana z nią podmiotowość prawna, czy' osobowość prawna.
Wymaga zwrócenia uwagi, że prawo unijne posługuje się dychotomicznym podziałem na osoby fizyczne i prawne, co stanowi wystarczający, jak się wydaje, aigument, aby nie tworzyć w prawie polskim trzeciej kategorii osoby prawa prywatnego.
Obecnie jedynym argumentem przemawiającym za utrzymaniem koncepcji ułomnych osób prawnych nie są względy cywilistyczne, ale podatkowe. Jeżeli jednak byłoby możliwe skoordynowanie zmian w prawie cywilnym i podatkowym tak, aby przyznanie osobowości prawnej np. handlowym spółkom osobowym nie prowadziło do ich podwójnego opodatkowania, wówczas także względy praktyczne przemawiałyby za definitywnym rozstaniem się z koncepcją ułomnych osób prawnych na rzecz podziału dychotomicznego, gdzie kryterium wyodrębnienia osób praw a prywatnego jest zdolność prawna prowadząca do osobowości prawnej, a nie osobowość prawna prowadząca do sporów dogmatycznych. W takim przypadku logiczne i intuicyjne postrzeganie istoty osób prawnych będzie zgodne z koncepcją normatywną i dogmatyczną. Projektowany przepis art. 43 nowego Kodeksu cywilnego realizuje ten postulat.