kulturowego stają przed dodatkową trudnością, jaką jest konieczność dokładnego przetłumaczenia najważniejszych terminów i pojęć funkcjonujących w języku angielskim. Ta wieloznaczność i niejasność pojęciowa znajduje odzwierciedlenie także w literaturze polskiej. Justyna Kubicka--Daab, tłumaczka książki Vincenta i Elinor Ostromów, przekładając angielskie pojęcie common-pool resources, proponuje termin „dobro ogólnospołeczne”, Piotr Chmielewski - „wspólną pulę zasobów”1, zaś Marek Kamiński - „pulę-system wspólnych zasobów”2.
Najważniejszym dla omawianej problematyki terminem jest niewątpliwie pojęcie commons, kluczowe w literaturze przedmiotu i tłumaczone konsekwentnie w niniejszej pracy jako dobro (dobra) wspólne. Jednak, jak przyznają czołowe badaczki tej problematyki Elinor Ostrom i Charlotte Hess, „Jakkolwiek termin the commons ma pozytywny emocjonalny wydźwięk, odnosi się do szerokiego wachlarza koncepcji i zjawisk, co może prowadzić do wielu niejasności”3. W niniejszym rozdziale przedstawiona zostanie ewolucja poglądów dotyczących dóbr wspólnych, a także specyfika ujęcia tej problematyki na gruncie różnych dyscyplin nauk społecznych. Cel takiej analizy jest dwojaki. Po pierwsze, przegląd dorobku nauk społecznych w omawianej dziedzinie pozwala na sformułowanie w końcowej części rozdziału propozycji usystematyzowania podstawowego aparatu pojęciowego odnoszącego się do kategorii dóbr wspólnych. Po drugie, omawiane kluczowe koncepcje występujące w naukach społecznych znajdą zastosowanie w kompleksowej analizie szczególnego dobra wspólnego, jakim jest internet, podejmowanej w kolejnych rozdziałach pracy.
Rozważania nad istotą dóbr wspólnych i problemów związanych z ich użytkowaniem sięgają epoki antycznej. Już Arystoteles zwracał uwagę, że
Chmielewski 1994.
Kamiński 1992.
Ostrom, Hess 2001, s. 26-27.
W literaturze przedmiotu niewiele uwagi poświęca się historycznym korzeniom terminu commons. W poniższym podrozdziale korzystałam przede wszystkim z opracowania J. Cahira (Cahir 2003).
> www.waipicom.pl >