doskonałą „samo naprawę”. Problem jest dużo poważniejszy, gdy do sumowania się przeciążeń i mikrourazów dochodzi u osób dorosłych czy starzejących się [4].
Do obrażenia ciała może dojść pomiędzy rywalizującymi ze sobą zawodnikami. W trakcie meczy czy treningu lecz również podczas indywidualnych ćwiczeń.
Ciało człowieka poddawane jest w ciągu życia bardzo zróżnicowanym obciążeniom, związanym z naturalną potrzebą ruchu, doskonaleniem sprawności, „eksploatacjąsportową”, czy wymogami wyuczonego zawodu [4].
Wyniki zawodników w sporcie wyczynowym, zbliżają się do kresu ludzkich możliwości. Coraz większe wymagania stawiane organizmowi sportowca wyczynowego doprowadziły do niebywałego rozwoju medycyny sportowej. Osiągnięcia zawodników są wynikiem żmudnych i długotrwałych treningów, często okupione najwyższą ceną, jaką jest zdrowie człowieka. Ciało ludzkie zarówno na treningach, czy podczas rozgrywania meczy poddawane jest ciężkiej i wyczerpującej pracy. Organizm jest eksploatowany do granic ludzkiej wytrzymałości. Jednak często te granice są sztucznie poszerzane, pseudo udoskonalane środkami farmakologicznymi.
Organizm wykorzystywany jest maksymalnie, pomija się jednak zasady adekwatnego czasu na jego regenerację, adaptację do nowych zjawisk, którym poddawany jest podczas wysiłku. Zdarza się również, że trenerzy stosują ćwiczenia niekorzystne, a nawet szkodliwe zdrowiu, głównie dla narządu ruchu.
Urazy w grach zespołowych są nie tylko konsekwencją bezpośredniego kontaktu dwóch lub większej liczby zawodników, ale mogą także występować podczas prowadzenia indywidualnej gry. Wpływ na taką sytuacje mają czynniki takie jak brak lub źle przeprowadzona rozgrzewka. Nie uwzględnienie rozgrzewki specjalistycznej dla danej dyscypliny. Zbyt wczesny powrót do gry po wcześniej przebytym urazie. Kontynuowanie gry pomimo pojawienia się bólu, który jest sygnałem do natychmiastowego przerwania wysiłku.
Dodatkowym problemem jest fakt, że do świata sportu wyczynowego, uprawiania różnych dyscyplin, wciągani są coraz młodsi uczestnicy. Na dzieci w wieku szkolnym a nawet wczesnoszkolnym, nakłada się dodatkowe zajęcia, które mogą prowadzić do obciążeń organizmu, który nie jest w pełni wykształcony i rozwinięty.
Często dochodzi do pomijania faktu, że wykonywanie niektórych ćwiczeń u dzieci czy młodzieży, które są w fazie rozwoju jest szkodliwe. Może mieć znaczący wpływ na ich postawę czy zdrowie w późniejszym wieku.
4