Duesenberry twierdzi, że albo przesuwamy funkcję w górę, albo przesuwamy się wzdłuż krzywej, ale nie pozwalamy, aby krzywa przesunęła się w dół. Po zakończeniu II wojny światowej wielu ekonomistów twierdziło, że obniży się poziom konsumpcji, a faktycznie nie wystąpił spadek zagregowanego popytu, co stanowi potwierdzenie empiryczne tej teorii.
(Długookresowa funkcję konsumpcji można byłoby narysować przy założeniu, że występuje tendencja wzrostowa (dochodu). Przy takim założeniu, poprzedni najwyższy poziom dochodu oznaczałby poziom dochodu z poprzedniego roku, a funkcja konsumpcji wyglądałaby wtedy tak, jak gdyby poziom konsumpcji zależał od bieżącego dochodu).
W ten sposób poziom konsumpcji zostaje „zamrożony" na wyższym poziomie (ratchet up), gdy poziom dochodu wzrasta powyżej poprzedniego najwyższego poziomu. Nabyte przyzwyczajenia konsumpcyjne w okresie kształtowania się dochodu na najwyższym poziomie w przeszłości wpływają więc na decyzje konsumentów dotyczące bieżącej konsumpcji. Duesenberry argumentuje, że ludzie mają tendencję do przeciwstawiania się ograniczaniu wydatków w reakcji na spadek dochodów, natomiast nie stawiają oporu, aby zwiększyć poziom wydatków w odpowiedzi na wzrost dochodów. Przyczyną jest niechęć do obniżania ich standardu życia.
Wg tego podejścia ludzie nie martwią się o absolutny stan posiadania, ale faktycznie o swój „dobytek" w porównaniu z innymi. Ludzie niekoniecznie są bardziej szczęśliwi, gdy posiadają więcej pieniędzy, ale wtedy, gdy posiadają więcej pieniędzy w porównaniu z innymi ludźmi.
Teoria ta znajduje również swoich zwolenników wśród „współczesnych" ekonomistów, na przykład popierają ją: Robert Frank i Juliet Sc hor.
Ad. 3. Teoria konsumpcji związana z permanentnym dochodem (Milton Friedman)
Teoria bierze swą nazwę od rozróżnienia między dochodem permanentnym, który w oczekiwaniach gospodarstwa domowego będzie trwał długo oraz bieżącym dochodem do dyspozycji, który może być dochodem okresowym.
Punktem wyjścia tej teorii są dwie przesłanki: dochody ludzi wahają się w czasie, ludzie nie lubią, aby ich konsumpcja wykazywała wahania.
W związku z tym ludzie dążą do wyrównywania wahań w poziomie konsumpcji starając się nie dopuścić do przenoszenia zmian w poziomie dochodu na konsumpcje. A zatem według Friedmana dochód permanentny to przeciętny dochód ludzi w długim okresie (średnia ważona bieżącego i przeszłego dochodu).
Y* = mY + (1 - m) Y.,
gdzie:
Y* - permanentny dochód do dyspozycji,
Y., - dochód poprzedniego roku,
Y - dochód bieżący,
m - udział konsumpcji w danym dochodzie lub jego przyroście.
Wnioski z badań Friedmana :
- dochód z niedalekiej przeszłości w mniejszym stopniu wpływa na dochód permanentny niż dochód z lat bardziej odległych,
- bieżący dochód zawsze otrzymywał wagę „m" mniejszą niż 1,
- jeżeli bieżący dochód równy dochodowi z poprzedniego okresu, konsumenci zakładają, że w przyszłości też taki dostaną,
- jeżeli bieżący dochód jest większy od dochodu z poprzedniego okresu, to dochód permanentny wzrośnie wolniej niż dochód bieżący,
- krótkookresowa skłonność do konsumpcji jest mniejsza niż długookresowa.