Można zaryzykować stwierdzenie, że być może teoria klasyczna wyczerpała swój potencjał intelektualny i w zmieniającym się świecie nie przynosiła odpowiedzi na stawiane przez ludzi, intelektualistów, naukowców, ekonomistów pytania. Być może odpowiedzi jakie dawała na szereg z tych pytania przestały być aktualne w zmieniającej się gospodarce. Być może zagadnienia, którymi teoria klasyczna zajmowała się również przestały być ważne, istotne lub też to klasyczne wyjaśnienie przestało odpowiadać prawdzie w zmieniającym się systemie gospodarczym.
W ostatnim 30-leciu XIX w., a więc w latach 70-tych, ekonomia odwróciła się od kwestii, które nurtowały Adama Smitha, Dawida Ricardo, Johna Stuarta Milla także Karola Marksa ku zupełnie nowym obszarom badawczym. Można zaryzykować powiedzeniem, iż ekonomia przestała być domeną odrębnych intelektualistów, przestała być kopalnią światopoglądów, które w ustach autorów tych twierdzeń filozofów brzmiały jak przepowiednie i zdawały się wytyczać czy też przedstawiać wizje jakiegoś porządku społeczno-gospodarczego. Ekonomia stała się profesją, zaczęła być uprawiana przez ludzi, którzy zawodowo się tym zajmowali, wykładali na uniwersytetach, prowadzili badania naukowe w sposób zgodny z wymogami nauki, jej reżimami. Być może również to zadecydowało o tej zmianie w obliczu ekonomii jaka miała miejsce w latach 70-tych XIX
Wszystkie te wymienione czynniki w ten lub inny sposób pośrednio czy też bezpośrednio miały wpływ na powstanie w ostatnim 30-leciu XIX w. nowoczesnej teorii mikroekonomicznej, której powstanie zwykło się określać mianem rewolucji subiektywnoim a rginą.H stycznej (można się spotkać z nazwą rewolucji
marginalistyczno-sybiektywistycznej lub z nazwą tylko rewolucji marginalistycznej). Rewolucja ta polegała na stworzeniu nowego zestawu narzędzi analitycznych, które wykorzystywane były przez ekonomistów. Ta zmiana, rewolucja przekształciła ekonomie klasyczną w ekonomię neoklasyczną, a więc niejako odnowioną ekonomię klasyczną, ekonomię, która korzystała i owszem z klasycznej tradycji ale przyjmowała czasami zupełnie odmienne założenia i hipotezy badawcze.
Najważniejszym z narzędzi tej ekonomii, która powstała w tym okresie była analiza marginalna, która dała początek szerszemu stosowaniu matematyki w ekonomii.
Pojęcie analizy marginalnej - otóż marginalny pochodzi od łacińskiego słowa marginalis czyli kraniec, a zatem przymiotnik marginalny oznacza tyle co krańcowy, ostatni.
I to charakteryzuje niejako tą ekonomię, nazywaną marginalistyczną, a więc wartości krańcowe, związane z ostatnią jednostką i tutaj w zależności co analizujemy, może to być ostatnia jednostka kupowanego dobra, konsumowanego dobra, ostatnia jednostka wyprodukowanego towaru, ostatnia jednostka zatrudnionego czynnika produkcji.
Analiza marginalna formułuje wnioski dla polityki gospodarczej właśnie na podstawie porównania ze sobą wartości krańcowych, krańcowego kosztu, krańcowego utargu, krańcowej użyteczności, krańcowego utargu z czynnika oraz z szeregu innych tego typu