Osoby skazane za przestępstwa przeciwko rodzinie.
□ mężczyźni
□ kobiety
Lata
wykres 1
Ulegające dużym przemianom warunki ekonomiczno - społeczne w naszym kraju nie pozostają bez znaczenia dla procesów funkcjonowania polskich rodzin. Zmianie ulega także liczba występujących na tym poziomie konfliktów oraz sposobów ich rozwiązywania. Badani wskazywali że najczęstszą przyczyną nieporozumień są kłopoty finansowe (częściej niż w co drugiej rodzinie - 56%), które nasiliły się w porównaniu z 1993 r. Wiele osób wskazywało również na bezrobocie któregoś z członków rodziny (19%), brak czasu przeznaczonego dla najbliższych (19%), nadużywanie alkoholu (17% - wzrost o 4% w stosunku do '93), a także nie wypełnianie obowiązków domowych przez męża (17%) i dzieci (16%). Tym samym okazuje się że najpoważniejszym problemem polskich rodzin staje się właściwa adaptacja do warunków gospodarki rynkowej, radzenie sobie z trudnościami natury ekonomicznej i ewoluującym rynkiem pracy, przy jednoczesnym utrzymaniu lub wręcz zwiększeniu wzajemnych więzi emocjonalno - uczuciowych. Zarówno zbyt silne zaangażowanie w pracę zawodową, jak i jej brak wywołują poczucie braku bezpieczeństwa, frustracje, w konsekwencji zaś mogą rodzić przemoc. Równolegle do wzrostu liczby konfliktów wywołanych bezrobociem nasila się też kwestia nadużywania alkoholu, co dodatkowo podkreśla ,że niemożność dostosowania się i odnalezienia jednostki w zmienionej sytuacji ekonomicznej i społecznej jest czynnikiem powodującym dalekosiężne skutki. Większość przestępstw przeciwko rodzinie dokonywanych jest pod wpływem alkoholu W przypadku znęcania się nad osobami najbliższymi współzależność wynosi 62% (T.Szymkowiak 1991) .Ocena wzrostu lub spadku ilości konfliktów w rodzinach badanych w znacznej mierze zależy od aktualnej oceny własnej sytuacji bytowej. Z reguły w przypadku poprawy sytuacji materialnej zauważano osłabienie dotychczasowych napięć, analogicznie kobiety deklarujące złą sytuację bytową określały stopień występowania waśni rodzinnych jako większy.
W wielu rodzinach mają miejsce akty przemocy fizycznej wobec współmałżonka oraz dzieci. Wciąż jednak jest to zjawisko trudne do oszacowania. Ofiaiy najczęściej ukrywają fakt bida i wykorzystywania przed otoczeniem, rzadko również decydują się na fachową pomoc którejś z zajmujących się tą sprawą instytucji. Złożoność i stopień skomplikowania tak formalnych jak i emocjonalnych relacji rodzinnych sprawia też, że wspomniane wyżej instytucje nie są często w stanie wniknąć w dotkniętą problemem rodzinę i skutecznie interweniować w przypadku kryzysu 86% ankietowanych w 1996 roku przez CBOS kobiet stwierdziło że nigdy nie zostały uderzone przez męża, 8% że raz, a zaledwie 4% że wielokrotnie. Grupą która najczęśdej ujawniała istnienie problemu przemocy były rozwódki (56% z nich przyznawało, że co najmniej raz zostały pobite przez mężów), znacznie rzadziej czyniły to kobiety pozostające aktualnie w związku małżeńskim. Mimo iż procentowo liczba kobiet doświadczających agresji w rodzinie wydaje się być niewielka, trudno jednak uznać problem za nieistniejący. Niemal co
2