jakiś elementów niezależności i pluralizmu. Spory polityczne z tym zagadnieniem zwiSzane trwały kilka lat i doprowadziły ostateczme do przyjęcia ustawy z 29 grudnia 1992 r. o radiofonii i telewizji (uRT). Równocześnie dokonano zmiany w Konstytucji
(MK, Rozdział 4. art. 36b).
Nowy kształt radiofonii i telewizji opiera się na czterecli podstawowych założeniach:
1) na zniesieniu cenzury (art. 54. Konstytucji z 2 kwietnia 1997), rozumianej jako uprawnienie państwa
do uprzedniego aprobowania treści emitowanych audycji;
2) na demonopolizacji: obok dotychczas istniejących stacji państwowych stworzono możliwość działatua nadawcom prywatnym (komercyjnym), ale pod wanuikiem uzyskania koncesji (różnica w porównaniu z wolnościś tworzenia tytułów prasowych);
3) na zmianie charakteru stacji państwowych, a w szczególności w przekształceniu ich w nadawców publicznycli. orgaiuzacyjiue i politycznie odseparowanych od aktualnej większości parlamentarnej;
4) na stworzeniu szczególnego organu konstytucyjnego - Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, której zadaniem jest rzetelne organizowanie całokształtu działalności mediów elektronicznych.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji jest organem konstytucyjnym określonym w Rozdziale IX Konstytucji „Organy kontroli państwowej i ochrony prawa", gdzie jest także mowa o NIK-U i RPO. Konstytucja umiejscawia KRRiT poza schematem trójpodziału władz. Choć jej zadania w znacznym stopniu wi*ż* się z działalności* wykonawczo-administracyjn*. to jest usytuowana jak gdyby pomiędzy egzekutyw* a legislatyw*, przy zachowaniu wyraźnego dystansu wobec rz*du. Konstytucja poświęca KRRiT tylko trzy dość ogóhie artykuły:
Art. 213.
1. KRRiT stoi na straży wolności słowa, prawa do informacji oraz interesu publicznego w radiofonii i telewizji.
2 KRRiT wydaje rozporzSdzenia. a w sprawach indywidualnych podejmuje uchwały.
Art. 214.
L Członkowie KRRiT s* powoływaiu przez Sejm. Senat i Prezydenta RP.
2 Członek KRRiT nie może należeć do partii politycznej. zwiSzku zawodowego ani prowadzić działalności publicznej nie dajścej się pogodzić z godności* pełnionej funkcji.