zaufanie czy uznanie, by w rezultacie go zniszczyć. W tego typu walce nie liczy się siła czy przewaga, a wyrafinowany podstęp, kłamstwo, spisek, a czasami nawet zdrada stanowią technikę takiej działania.
Drugi typ walki uosabiany jest przez lwa. Ten rodzaj mszczenia przeciwnika jest działaniem jawnym, otwartym, a jego podstawowymi atrybutami są odwaga, męstwo, waleczność i siła. Osoba walcząca jak lew charakteryzuje się zażartością, nieugiętością. a w swoim działaniu nie ucieka się nigdy do takich rozwiązań jak podstęp, obłuda czy zdrada
Lekmra utworu pokazuje, że potęgi Zakonu Krzyżackiego nie da się pokonać w otwartej, honorowej walce, pozostaje więc tylko jeden sposób walki - bycie lisem. Aby zwyciężyć miażdżącą przewagę wroga, bohater musi się uciec do takich metod jak podstęp, zdrada i spisek, musi żyć otoczony kłamstwem i obłudą, ukrywać dla dobra obranej metody, swoje prawdziwe emocje i myśli.
Fakt przejęcia cytafti z dzieła Ma clii a vel lego, znanego z poglądów przyzwalających na działanie nieetyczne w imię szlachetnej idei i ustawienie myśli tego właśnie autora w pozycji motta utworu - czyli myśli najważniejszej dla znaczenia całego dzieła, pozwala na sformułowanie tezy, że Mickiewicz nie potępiał tego spiskowego sposobu walki. Nie znaczy to jednak, że poeta apoteozuje ten styl prowadzenia walki. Moralna ocena działań bohatera nie jest w utworze sformułowana, stanowi nadal kwestię sporną, a autor pozostawia jej rozważenie sumieniom czytelników. Utwór jest raczej próbą zobrazowania rzeczywistej postawy i tragizmu człowieka, który dla realizacji szlachetnej idei wykorzystuje drugi z wymienionych przez Maccliiavellego sposobów walki.
Rekonstrukcja losów Konrada Wallenroda
Dzieje bohatera są w utworze przedstawione w porządku niechronologicznym, fragmentaryczne ujęcia jego tajemniczych losów stanowią niby-mozaikę, którą czytelnik może złożyć w logicznie powiązaną na zasadzie przyczynowo-skutkowej całość dopiero po lekturze dzieła. O wcześniejszych losach Konrada czytelnik dowiaduje się z pieśni śpiewanej podczas uczty przez litewskiego wajdelotę.
Główny bohater utwom - młody Litwin - jako dziecko został porwany przez Krcyżaków. Wychowywano go na dworce mistrza Zakonu - Winrycha w duchu wyznawanych prcez Zakon ideałów i wartości. Walterowi Alfowi (takie nadano mu nazwisko) towarzyszył litewski liryk, staty Halban, który nie dopuścił do wynarodowienia chłopca i nie pozwolił mu zapomnieć o swoich korzeniach. Narodowymi pieśniami wskrzeszał w nim miłość do ojczyzny, podsycał nienawiść do Krcyżaków i żądzę zemsty na Zakonie. Nakazywał, by chłopiec w interesie ich wspólnej ojczyzny nauczył się sztuki wojennej wroga.
Krajobrazy litewskie widziane oczami wyobraźni dzięki opowiadaniom pieśniarza rozbudziły w młodzieńcu tak wielką tęsknotę za ojczyzną, że przy pierwszej sposobności Konrad, zabrawszy ze sobą wiernego Halbana, powrócił do rodaków. Na dworce księcia Kiejstuta poznał jego córkę Aldonę, którą obdarzył wielkim i odwzajemnionym uczuciem, a następnie pojął za żonę. Szczęśliwe pożycie małżeńskie nie było im jednak pisane.
Wraz z Kiejstutem Walter walczy! przeciwko Zakonowi, ale starania Litwinów przezwyciężenia potęgi wroga, okazały się nikle i nieskuteczne. Bohater znał świetnie możliwości wojenne Krcyżaków i zdawał sobie sprawę z ich niewątpliwego zwycięstwa. Powziął więc postanowienie walki z nieprzyjacielem, która hańbiąca i nieetyczna, dawała szansę na pokonanie wroga.
Opuścił żonę i ojczyznę i wraz ze starym Halbanem wrócił na ziemie Zakonu pod przybranym nazwiskiem -Konrada Wallenroda, hrabiego, który zginął w Palestynie w niewyjaśnionych okolicznościach. Przyjął śluby zakonne i zyskując uznanie krzyżackich współbraci, został wybrany wielkim mistrcem Zakonu.
Plan Watera-Konrada polegał na tym, by zdobywszy zaufanie wroga, zniszczyć go od wewnątrz. Jako mistrz usiłował początkowo odwlec rozpoczęcie walki z Litwą mimo, że tycerstwo bardzo na to nalegało, a w trakcie wojny prowadził ją tak, by wojska krcyżackie ponosiły druzgocące klęski.
Zdradziecki plan został wykryty i nad Konradem zawisł wyrok śmierci. By uniknąć śmierci z rąk Krzyżaków, Konrad Wallenrod popełnił samobójstwo przez wypicie trucizny. W tym samym czasie umarła także Aldona, która podążyła za mężem i zamieszkała w wieży jako pustelnica.