36202

36202



własnej osobowości- poprawia wiersz i odkrywa niedoskonałości artysty. Jest to więc, też praca nad własną osobowością rozłożona na żmudne i cierpliwe korekty.

Praktycznie Morsztyn starał się zachować w swych wierszach absolutną czystość języka, dawał świadectwo purystycznym tendencjom językowym, pietyzmowi wobec ojczystej mowy. Czystość polszczyzny Morsztyna jest sukcesem godnym podkreślenia, niełatwo było bowiem sprostać w praktyce pisarskiej postulatowi teoretycznemu, skoro (szczególnie od renesansu) do polszczyzny wchodzi nowa, ogromna liczba łacińskich wyrazów, koniecznych, używanych na co dzień, wyraźnie jednak zachowujących swoją obcość w języku polskim. Mimo że niewielu poetów umiało uchronić swój język przed owymi potocznymi latynizmami, to jednak rozwój poezji barokowej dowodzi, że Morsztyn sformułował tylko to, co było żywym dążeniem literatury tego okresu.

Typową dla Morsztyna metodą analizy są sylogizmy skojarzeń. W jego przekonaniu poetyckim właśnie swobodny bieg skojarzeń odkrywa nie dostrzegane dziwności życia opartego na sprzężonych kontrastach. Przykładem takiej realizacji jest sonet Cuda miłości ze zbioru Lutnia:

Karmię frasunkiem miłość i myśleniem,

Myśl zaś pamięcią i pożądliwością,

Żądzę nadzieją karmię i gładkością,

Nadzieję bajką i próżnym błądzeniem.

Mowa poetycka Morsztyna zasadza się na tzw. dysharmonii syntaktycznej. Polega ona na tym, iż pierwsza, wieloczłonowa część zdania ma charakter rozbudowanego rejestru określeń jakiejś jednej wartości. Są to określenia niemal przysłowiowe lub konwencjonalne topy poetyckie. Tej części wypowiedzi, składającej się z kilku lub nawet kilkunastu członów, towarzyszy wzrastający niepokój: wbrew prawom syntaktycznym, po każdym kolejnym wzniesieniu intonacji zdaniowej nie następuje jej spadek, lecz pojawia się nowe wzniesienie intonacji:

Prędzej kto wiatr w wór zamknie, prędzej i promieni Słonecznych drobne kąski wżenie do kieszeni,

Prędzej morze burzliwe groźbą uspokoi,

f.........................................................J

Niźli będzie stateczna która białogłowa.

(Niestatek (I))

Oczekiwane słowo „niźli”, nadające zdaniu harmonię intonacyjną, pojawia się w tym wierszu dopiero na samym końcu i owej masie zdań przeciwstawione zostaje jedno zdanie końcowe. Przeciwwagą dla wskazanej dysharmonii syntaktycznej jest dyshdrmonia sensu, okazuje się bowiem w rozwiązaniu, że łatwiej wykonać czynności niemożliwe, wymienione w kolejnych członach zdania, niż jedną, o której mówi człon konkludujący.

U Morsztyna konkluzja poetycka jest nieharmonijna, efekt posiada dynamiczną dysproporcję. Jest to swoista matematyka poetycka baroku, dlatego trzeba w tym miejscu rozwiązanie poety zestawić ze wzorem. W średniowiecznych listach miłosnych upowszechniła się formuła zestawienia dwu wartości równych („ąuot x- tot y”). Po jednej stronie (jako x) narrator wymieniał jakąś niemożliwą czynność lub niepojętą wielkość, aby móc wyrazić w sposób ekspresywny wartość drugiej strony zestawienia (y), charakteryzującej stan uczuciowy narratora (np. ile gwiazd na niebie, tyle pozdrowień dla dziewczyny). Morsztyn z kolei gromadzi całe szeregi owych niemożliwości, buduje perspektywę otwartą; czytelnik zdaje sobie sprawę, że wyliczenie przerwane zostało w przypadkowym miejscu Przedstawiony w tej perspektywie ciąg wartości oczywistych, potocznie akceptowanych, niemal przysłowiowych, zostaje nagle uznany za sumę niższą niż jedna wartość wymieniona w konkludującym członie zdania. W przeciwieństwie więc do harmonijnych formuł tradycji Morsztyn buduje konstrukcje dysharmonijne.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
„Ostatnią rzeczą którą się odkrywa pisząc książkę, jest to, co należy pomieścić na
„Ostatnią rzeczą którą się odkrywa pisząc książkę, jest to, co należy pomieścić na
„Ostatnią rzeczą którą się odkrywa pisząc książkę, jest to, co należy pomieścić na
skanowanie0008 (142) nostce osobowości pojmowanej jako struktura pozytywnych wartości. Jest to odpow
DSC00624 (2) 66 KLASYCZNE I WSPÓŁCZESNE KONCEPCJE OSOBOWOŚCI gorsze samych posiadaczy tych masek. Je
„Ostatnią rzeczą którą się odkrywa pisząc książkę, jest to, co należy pomieścić na
0000014(2) UŁNhTYKA pobudza ekspresję genów białek wywołujących podziały komórkowe. Jest to więc tra
PTDC0061 128 128 A&on oeohuje obecność, poza bezpośrednimi uozestnikami, także arbitra. Kie jest
Jest to więc "premia” za ujawnienie organom ścigania istotnych okoliczności dotyczących nie
74480 IMGB44 (4) r«zk wane natychmiast Jest to więc w dzisiejszej % ki z szyldem Science Fiction z r

więcej podobnych podstron