fizykalizmu metafizycznego (nawet nie głoszonego otwarcie) wprowadzają takie a nie inne drastyczne „unormowania" dotyczące ludzkiego życia („prawo do" eutanazji czy aborcji)1.
Metafizyka zajmuje się problematyką bytu, czyli tego, co realnie istnieje. Usiłuje odpowiedzieć na takie m.in. pytania: co to znaczy istnieć? Jaki jest sens istnienia? Dlaczego istnieje świat? Czy jest on samoistny? Czy są jakieś przyczyny, racje jego istnienia? Czy świat jest wieczny, czy ulegnie zniszczeniu? Jaka jest struktura świata, jaka jest struktura poszczególnych bytów (co w nich możemy wyróżnić; co im przysługuje bezwzględnie, a co tylko przypadłościowe))?2
Z kolei epistemologia bada fenomen poznania ludzkiego, aczkolwiek zwykle nie od strony psychofizjologicznej3. Wychodząc z niepodważalnego założenia, że owo poznanie faktycznie zachodzi (czyli odrzucając tzw. powszechny sceptycyzm kwestionujący poznawalność czegokolwiek), epistemologia usiłuje znaleźć kryteria poznania prawdziwego (nieomylnego), odpowiedzieć na pytania: dlaczego zachodzą błędy poznawcze (dlaczego ulegamy złudzeniom)4 i czy możemy ich w jakiś sposób uniknąć, jakie są rodzaje poznania, czym się różni spostrzeżenie zewnętrzne od naszego wglądu w świadomość, w jaki sposób poznajemy psychikę innych ludzi, jaka jest struktura naszej świadomości i naszego umysłu itp.
Por. np. Fenigsen. Eutanazja. Śmierć z wyboru?, Poznań 1994. Zauważmy, że generalnie te „udogodnienia" prawne wprowadzane przez nowoczesne państwa odwołują się do uzasadniał „humanitarnych" (chęć niesienia pomocy jednostkom beznadziejnie chorym np ). aczkolwiek są też myśliciele i praktycy np. eutanazji czy aborcji, którzy wprost twiadzą. że jednostki słabe, chore, w stanach beznadziejnych, „nieprzydatne społeczaistwu" mogą być eliminowane z niego przez jednostki zdrowe, młode i sibie (darwinizm społeczny). Te „humanitarne" uzasadniana, jak pokazują badania wielu lekarzy, mają się nijak do rzeczywistego postępowania cutanastów.
Zagadnienia metafizyczne należą do wyjątkowo skonplikowanych. a ich zrozumiane wymaga głębokich studiów filozoficznych. Por. nt. temat Krąpiec, Metafizyka. Zarys podstawowych zagadnień. Lublin 1978.
Istnieją następujące koncepcje teorii poznania: psychofizjologiczna, logistyczno-aksjologiczna. semantyczna, metafizykalna oraz autonomiczna. W myśl więc tej pierwszej poznanie jest traktowane jako pewien proces zachodzący w realnym świecie i w ludzkim organizmie, uwikłany przyczynowo w inne psychofizjologiczne procesy i zdarzaiia. W niniejszym skrypcie nawiązuję do klasycznej, autonomicznej koncepcji epistemologii.
Kwestia zhidzai wydaje się na pierwszy rzut oka nieistotna ze ..zdroworozsądkowego" punktu widzaiia. Zwykle umiany podać jakieś mniej lub bardziej racjonalne wythunaczaiie zhidzeniowości naszych spostrzeżeń: „pomyliłan manekina z człowiekian, gdyż stalan zbyt daleko" itd., z epistanologicznej perspektywy jednak nie tyle ważne są okoliczności zachodzaiia zhidzai czy szerzej błędów poznawczych, ale sam fakt och zachodzenia. Skoro bowiem czasami nasze poznanie nic dostarcza nam prawdziwych informacji, to jakie warunki musi ono spełniać, by było nieomylne? Czy możemy poznawać nieomylnie, bezbłędnie, czy też nie jesteśmy w stanie zapewnić sobie nieomylności w poznaniu? I znów. z punktu wńdzaiia .. praktyczno-życiowego" możany tę kwestię zbagatelizować na zasadzie „człowiek jest omylny", ale z punktu widzenia tworzenia systemu nauki już nie. Jeśli nasze poznanie uznamy za „niepewne", to jakie będziauy mieć gwarancje, że teorie konstruowane przez nas dzisiaj, nie zostaną obalone przez nas w(lub naszych potomków) w przyszłości?