podstawy prawnej i rażące narusznie prawa brak podstawy prawnej mieści sobie takie przypadki jak: gdy w ogóle nie ma w tym zakresie jakiejkolwiek regulacji prawnej a wydano decyzję (taka decyzja oczywiście nieważna); istnieje regulacja prawna ale dotyczy ona prawa cywilnego a organ rozstrzygnął decyzję (wydanie decyzji w zakresie sfery cywilnoprawnej); wydanie decyzji tam gdzie jest regulacja administracyjnoprawna ale przewidująca inną prawną formę działania (np. zaświadczenie czy czynności materiałnotechniczną a forma decyzji nie jest przewidziana przez ustawę), istnieje regulacja administracyjnoprawna, istnieje regulacja z zakresu prawa administracyjnego, przewidziana jest forma decyzji tylko że to wszystko czyni akt nie będący aktem prawa powszeclinie obowiązującego (czyli podstawą tego wszystkiego miałby być akt nie mieszczący się obecnie w systemie źródeł prawa powszechnego np. uchwała samoistna, zarządzenie);
0 braku podstawy prawnej możemy mówić też wówczas gdy podstawa do rozstrzygnięcia wynika z rozporządzenia które przekracza upoważnienie ustawowe; wówczas gdy zastosowujemy skutek prawny do stanów faktycznych diametralnie odmiennych niż te które przewidywała norma prawna (sytuacja gdy błędy w ustalaniu stanu faktycznego mogą doprowadzić do stwierdzenia nieważności, np. jeśli przepis mówi że jeżeli ktoś ma taką i taką sytuację materialną to może otrzymać taką i taką pomoc i taka pomoc przyznana zgodnie z prawem tyle że organ źle ustalił stan faktyczny); są to wszystkie przypadki braku podstawy prawnej
problem z tym co rozumiemy przez rażące naruszenie prawa;
dwa stanowiska dominujące w orzecznictwie i literaturze (występują 3 ale 2 dominujące);
1 (prof. Janusz Borkowski, Barbara Adamiak) -> nieważność jest wówczas i rażące naruszenie prawa gdy zostaje wydane rozstrzygnięcie wbrew jasnemu i niebudzącego wątpliwości przepisowi (czyli każde naruszenie jasnego i nie budzącego wątpliwości przepisu powoduje nieważność); konsekwencje są takie że gdy coś budzi wątpliwość to już nie mamy nieważności tym samym rażącego naruszenia prawa;
2 (Adam Zieliński) -> to czy jest rażące czy nie decydują o tym skutki prawne tego naruszenia; może być przyczyną nieważności naruszenie przepisu który dopuszcza różnie interpretuje (wtedy kiedy zastosowana interpretacje byłaby w konsekwencji taka że powodowałaby skutki które byłby nie możliwe do zaakceptowania z punktu praworządności; np. skutki powodujące naruszenie zasady równości czy praw nabytych czy prawa własności; ale tylko wtedy gdy dopuszczalne są różne interpretacje); różnica jest taka że naruszenie jasnego przepisu nie zawsze powoduje nieważność (bo muszą być te skutki, mniej korzystne dla strony) ale pozwala to na stwierdzenie nieważności absurdalnych decyzji które zapadły w skutek dopuszczalnej prawnie interpretacji, a więc wtedy gdy są możliwe różne wykładnie a organ zastosował taką która w skutkach jest paradoksalna;
3 -> też się pojawia w orzecznictwie; jednocześnie musi być naruszenie jasnego nie budzącego wątpliwości przepisu i nie każdego ale tylko takie które powoduje skutki niemożliwe do zaakceptowania z punktu widzenia wymogów praworządności
0 te trzy koncepcje się przejawiają i sąd może przyjąć którąś z tych koncepcji; nie ma tutaj ograniczenia terminu