2
formami edukacji dorosłych stał się Internet z bardzo jeszcze wąskim dostępem dla szerokiego społeczeństwa i coraz uboższe w swej ofercie biblioteki. Związane jest to z ograniczonymi środkami przyznawanymi oświacie i to nie tylko dorosłych, ale też szeroko rozumianej. Zaniechano kształcenia korespondencyjnego, kształcenie na odległość jest jeszcze w powijakach a dostęp do Uczelni Wyższych wiąże się z dużymi nakładami finansowymi. Regres w tej dziedzinie może doprowadzić do poważnych konsekwencji związanych z problemami właściwego rozumienia otaczającego nas świata. Umiejętność i sprawność korzystania z informacji nie są nam dane raz na zawsze. Pielęgnuje się je przez ich wykorzystywanie. Brak aktywności stopniowo lokuje człowieka poza obrębem świata informacji. Terminem, który wyraża stopień rozumienia świata jest Alfabetyzm, czyli umiejętność przetwarzania informacji w zakresie czytania, pisania i liczenia, która jest konieczna do korzystania z materiałów drukowanych, powszechnie spotykanych w domu, w pracy i w życiu publicznym.
Już od kilku lat w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie prowadzi się badania alfabetyzmu świata dorosłych. W badaniach tych wzięli udział także Polacy. Okazało się, że Polski system edukacji nie wyposaża uczniów i studentów w trwałe podstawy umiejętności alfabetycznych. Tak jak w pozostałych państwach, badania przeprowadzono na reprezentatywnej próbie dorosłych obywateli, liczącej 3000 osób. W towarzyszącym pomiarowi wywiadzie zgromadzono liczne informacje o dorosłych Polakach, o ich wykształceniu, pracy zawodowej, aktywności społecznej i kulturalnej, dokształcaniu podejmowanym w toku pracy.
Zadania testowe były pomyślane tak, by mierzyły umiejętność przetwarzania informacji dotyczących przeczytanego tekstu, a także pisania i liczenia. Wyniki pomiarów wyrażono, zatem przez przypisanie wszystkim respondentom ich miejsc na jednym z pięciu poziomów trzech odrębnych skal: tekstu, dokumentu i umiejętności arytmetycznych. Pierwszy poziom oznaczał najniższe kompetencje, piąty - najwyższe.
Ankietowani byli proszeni o rozwiązanie około 50 zadań. Składały się one z różnorodnych fragmentów tekstów (artykułów, ulotek reklamowych, instrukcji, przepisów, formularzy, wykresów, Treść i forma zestawów testów były identyczne we wszystkich krajach, które brały udział w tych badaniach. W Polsce do obowiązującego zestawu dołączono pytania, które odnosiły się między innymi do niewielkiego fragmentu instrukcji zeznania podatkowego, ulotki informującej o warunkach ubezpieczenia samochodu oraz artykułu prasowego. Stworzono w ten sposób szansę porównania poziomu rozumienia tekstów opracowanych na Zachodzie i w Polsce. Okazało się, że Polacy w międzynarodowym badaniu alfabetyzmu osiągnęli wyniki „najgorsze w Europie”, za co winą obarczano przede wszystkim ułomny system edukacji. Trzeba jednak dodać, że badanie przeprowadzono zaledwie w pięciu krajach europejskich oraz w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie.