poddanymi innych, częściowo zaś nic, w zakroić lej części, w jakiej nic są poddanymi. Królowie na-tomiałt, którzy w formalnej wojnie zostali zwyciężeni i wyzuci ze swego królestwa, utracili wraz z innymi dobrami takie prawo poselstwa. Z tego powodu Publius Aemilius uwięzi! heroldów pokonanego przez siebie Perseusza.
Niemniej jednak w czasie wojen domowych konieczność otwiera niekiedy drogę dla tego prawa poza wymieniona regułą, a mianowicie wówczas, gdy naród podzielił się jak gdyby na dwie równe części w ten sposób, ic jest rzeczą wątpliwą, której ze stron przysługuje prawo do władzy, albo też gdy dwie osoby walczą o sukcesję królestwa powołując się na uprawnienie o charakterze bardzo spornym. W takiej sytuacji na pewien okres czasu traktuje się jeden naród jak dwa narody- Tak więc Hi*.. III. Tacyt zarzuca zwolennikom Wespazjana, ic w ogniu *> wojny domowej pogwałcili w stosunku do zwolenni
ków Witeliusza prawo poselstwa, które nawet między obcymi narodami jest święte.
Piraci i rozbójnicy, którzy nic tworzą państwa, nie mogą powoływać się na prawo narodów. We-ni. dług Tacyta Tybeńusz był oburzony, kiedy do » niego Takfarinas wysłał posłów; bolało go, że dezer
ter i rozbójnik poczyna sobie jak nieprzyjaciel publiczny. lecz niekiedy tego rodzaju osoby otrzymują prawo poselstwa na podstawie zapewnień Cw. drugiej strony, jak to miało miejsce w odniesieniu do zbiegów w Pirenejach.
III. Istnieją dwie zasady odnoszące się do posłów, które powszechnie wyprowadza się z prawa
narodów. Pierwsza, że należy posłów przyjąć, a następna, żc są nietykalni. Pierwszej zasady dotyczy miejsce u Liwiusza, w którym senator kartagiński "> Hanno w ten sposób atakuje Hannibala: „Nasz wspaniały wódz nie dopuścił do swego obozu posłów przybywających od sprzymierzeńców i w interesie sprzymierzeńców; pogwałcił prawo narodów".
Nie należy jednak tej zasady pojmować w sposób rygorystyczny; prawo narodów nic nakazuje bowiem przyjmować wszystkich, ale zabrania odmawiać przyjęcia bez przyczyny. Przyczyna może istnieć ze względu na wysyłającego, ze względu na wysyłanego i ze względu na sprawę, której dotyczy poselstwo.
Pcrykles wydalił poza granice Attyki posła lace-demońskiego Melesipposa, ponieważ przybywał od nieprzyjaciela gotowego do wojny. Tak samo senat rzymski uznał, że nie może przyjąć poselstwa karu- ***£*“. gińskiego, dopóki wojsko kartagińskic znajduje się a w Italii. Achajczycy nic przyjęli posłów Perseusza, który przygotowywał wojnę przeciwko Rzymianom, g.
Tak samo Justynian odmówił przyjęcia posłów To- Tr. •' tihua, a Gotowie w mieście Urbinum — wysłanników Bclizariusa. Polibiusz podaje, że również wypędzano wszędzie posłów Cynetejczyków, ponieważ był to naród zbrodniczy.
Przykładem przyczyny drugiego rodzaju jest Teo- l^"‘u doros, zwany Atcuszem, którego, gdy był posłem m Ptolemeusza, nie chciał przyjąć Lizymach: zdarzało się to także innym posłom ze względu na niechęć do ich osoby.
Trzecia przyczyna, o której mówiliśmy, występuje wówczas, gdy sprawa, dla której wysyła się
■3