Obecnie są duże dysproporcje pomiędzy krajami wysokorozwiniętymi a krajami trzeciego świata i te dysproporcje rosną. W krajach wysokorozwiniętych obecnie żyje 20% ludności świata a przypada na nie 80% dochodu światowego.
Co wpływa na taki stan rzeczy?
mały przyrost naturalny w krajach wysokorozwiniętych (czasem ujemny) wysoki przyrost naturalny w krajach trzeciego świata
w krajach trzeciego świata przeważnie występuje dużo konfliktów zwłaszcza na podłożu etnicznym (sztuczne granice). Są to konflikty zewnętrzne jak i wewnętrzne.
Po II Wojnie Światowej było około 150 innych wojen. Szacuje się. że w ciągu 9 tys. lat istnienia cywilizacji ludzkiej jedynie w ciągu 120 lat nie było żadnej wojny. Wojny i konflikty wpływają druzgocąco na gospodarki państw ponieważ ogromne sumy z budżetów przeznaczane są na zbrojenia, np.: Izrael 31% dochodu; Syria 28%, Rosja 16%, Egipt 16%.
Industrializacja ZSRR była w dużej części dzięki przemysłowi zbrojeniowemu.
Koncepcje pomocy krajom słabo rozwiniętym
Niektórzy uważają, że trzeba zatrzymać rozwój w krajach wysokorozwiniętych a produkcję itd. przenieść do krajów trzeciego świata co rozwinie ich gospodarki. Jest to głupi pomysł i nierealny, ponieważ kraje wysokorozwinięte dają impuls do rozwoju innym krajom. Tak też kryzys, czy zatrzymanie rozwoju w krajach wysokorozwiniętych nie spowoduję przyśpieszenia rozwoju w krajach trzeciego świata a nawet będzie przeciwny skutek
Inni twierdzą aby zmniejszyć wydatki na zbrojenia a te zaoszczędzone pieniądze wydawać na rozwój tych krajów najbiedniejszych
Są też koncepcje, że w rewanżu za zagarnięte bogactwa z kolonii umarzać tym krajom kredyty (ale w zasadzie wszystkie te propozycje są w nierealne)
Straty w ludziach w konfliktach zbrojnych są 25 razy większe niż straty w katastrofach naturalnych.
Wiele krajów jest zainteresowanych sprzedażą broni i dla nich te konflikty są opłacalne: mają rynki zbytu oraz darmowe poligony dla nowego sprzętu. Ze sprzedaży broni są duże dochody.