granica między tymi światami przebiegała na terenie pokonanych po IIWŚ Niemiec. Niemcy utraciły status europejskiego mocarstwa. Przynależność do sowieckiej strefy wpływów determinowała zarówno ustrój, jak i prawnomiędzynarodową fasadową podmiotowość państw, które znalazły się w granicach sowieckiej strefy wpływów. A więc także PRL. Tworzyła pewnego rodzaju sprzężenie zwrotne między sytuacją międzynarodową, a stanem relacji miedzy Waszyngtonem i Moskwą, oraz stosunkami panującymi wewnątrz Rosji, pozycją ustroju PRL.
Wychodzenie Polski spod wpływu ZSRR było procesem złożonym i musiało być procesem rozłożonym w czasie. Był to proces związany z przemianami geopolitycznymi wywołanymi upadkiem ZSRR po zakończeniu zimnej wojny. Integralną częścią tego procesu było kształtowanie się demokratycznego porządku prawnego, budowa instytutcji demokratycznego państwa, kształtowanie się elit politycznych, stopniowa instytucjonalizacja demokratycznej konkurencji politycznej przejawiająca sie w powstawaniu mediów, stowarzyszeń, organizacji, fundacji, partii politycznych. Nie ma suwerennej polityki zagranicznej bez suwerennej polityki wewnętrznej. Doktor Dębski nie podziela poglądu o możliwości rozróżniania suwerenności zewnętrzenj od wewnętrznej.
Juliusz Mieroszewski w 1964 roku w jednym ze swoich teksotw pisze, że ponad 200 lat Polska miała jedynie politykę zagraniczną, nie miała wewnętrznej. Nie miała wewnętrznej, bo nie istniała. Była państwem rozebranym przez zaborców. W tym sensie polityka zagraniczna była próbą odpowiedzi na pytanie co zrobić, aby państwo z powrotem odzyskać. Naród musi mieć możliwość suwerennego decydowania o własnym losie, kształtowania własnych instytucji, organów władzy, wtedy będzie można mówić o tym, że jest w stanie zachowywać się w stosunkach międzynarodowych w sposób niepodległy.
12 września 1989 Mazowiecki (pierwszy premier nie komunistyczny po 45 roku) ogłasza w sejmie słynne przemówienie. Wygłasza aspiracje tworzonego przez niego rządu. Od tego momentu tj. 13 września żyjemy już w całkowicie nowej rzeczywistości. Nie jest to od razu nowa rzeczywistość, po tym okres transformacji, przekształcania się. Polska odzyskuje suwerenność w toku przekształcania własnego ustroju wewnętrznego, z ustroju totalitarnego w ustrój demokratyczny. Ludzie nadal boja sie ZSRR. Boją sie dwóch rzeczy:
1. polityka Gorbaczowa ( I sekretarza KCPZPR od 1985 r, głasnost I pieriestrojka pozwalały państwom europy wschodniej w większym stopniu o sobie decydować) I obawa polityków, którzy są u władzy od 1989 n siły reakcyjne ZSRR mogą Gorbaczowa od władzy odsunąć, broniąc ZSRR jako supermocarstwa, państwa posiadającego własną strefę wpływów I które traci te wpływy w Europie, państwa, któremu grozi dezintegracja. Ci którzy chcieliby ten proces zatrzymać i sprzeciwialiby się demokratyzacji Europy Środkowo-Wschodniej mogliby chcieć Gorbaczowa od władzy odsunąć po to żeby ta politykę zmienić.
2. Mazowiecki, Geremek, Wałęsa- jeden front, drugi, który na nich działa- rozpad federacji może przebiegać w sposób gwałtowny, może miedz miejsce wojna domowa jak w 1. 90 w przypadku Jugosławii. Polskie elity były zainteresowane słabnięciem sowieckiego imperium, ale nie chciały aby ZSRR zwalił nam sie na głowę.
Doświadczenia zależności wpływały na proces transformacji, w tym także na kształtowanie i prowadzenie polityki zagranicznej. Doświadczenie peryfcryjności- PRL miał w polityce globalnej status podwójnie peryfeiyjny:
1. peryferia sowieckiego imperium, granica miedzy światem wschodnim i zachodnim. Decyzje dotyczące tej części świata zapadały w Moskwie, wszelkich zmian należało szukać właśnie tam.
2. W 1. 80 szczególnie widoczne. Przepaść w poziomie rozwoju społecznego miedzy PRL a światem wolnym, było to doświadczenie bardzo namacalne. Anegdota- co roku w okresie żniw głównym tematem wiadomości był problem deficytu sznurka do