maku) jest już dużo droższa - za 1 gram (dwie porcje) trzeba zapłacić 180 - 200 złotych. Kokaina (przetwory z liści krzewu coca) 150 - 250 zł.
Powszechna - zwłaszcza wśród młodych ludzi - jest opinia, że marihuana nie uzależnia. Na pewno jednak może spowodować uzależnienie psychiczne - "jest przyjemnie, więc spróbuję jeszcze raz", i rodzi chęć sięgnięcia po silniejsze narkotyki. Stąd już tylko krok do uzależnienia fizycznego - stanu, w któiym każda nagła przerwa w zażywaniu jakiejś substancji odurzającej powoduje dolegliwości nazywane “głodem abstynenckim". Gdy zapytano uczniów szkół ponad podstawowych o to, czy chcieliby spróbować jakiegoś narkotyku, wśród uczniów klas pierwszych chęć spróbowania potwierdziło 26,7% badanych, w klasach trzecich - 35% badanych.
Poniższa tabela przedstawia używanie poszczególnych substancji psychoaktywnych przez uczniów szkół ponad podstawowych chociaż raz w życiu (odsetki badanych):
Pierwsze klasy |
Trzede klasy | |||
1995 |
1999 |
1995 |
1999 | |
Leki uspokajające lub nasenne |
18.5 |
18.3 |
20,8 |
20,8 |
Konopie |
10.1 |
15.1 |
17.1 |
224 |
Substancje wziewne |
10,4 |
9,1 |
7.9 |
5,4 |
Amfetamina |
2.9 |
7.4 |
2,8 |
10.5 |
LSD |
1.9 |
4.0 |
27 |
3.5 |
Crack |
0.5 |
1.0 |
0.4 |
0.8 |
Kokaina |
0.8 |
1.9 |
0.8 |
1.8 |
Heroina |
0.8 |
5.7 |
0.6 |
6.8 |
Ecstasy |
0.8 |
2.8 |
0.6 |
27 |
Sterydy anaboliczne |
Z8 |
3.4 |
4.0 |
26 |
Rdevui |
0.4 |
0.6 |
0.3 |
0.6 |
Wśród substancji nielegalnych relatywnie najwyższym rozpowszechnieniem cechują się konopie indyjskie. Chociaż raz w ciągu całego życia używało ich 15% pierwszoklasistów i 22% trzecioklasistów. Na drugim miejscu wśród substancji nielegalnych jest amfetamina - ok. 7% wśród uczniów klas pierwszych i 11% wśród uczniów klas trzecich, na trzecim heroina do palenia, a na czwartym LSD. Eksperymentowanie z każdą z pozostałych substancji dotyczy jeszcze mniejszych odsetków uczniów w większości nie przekraczających 3%. W sumie 18,9% pierwszoklasistów i 26,4% trzecioklasistów próbowało chociaż raz w życiu jakiejkolwiek substancji nielegalnej. Zarówno eksperymentowanie z substancjami nielegalnymi, jak ich częstsze używanie jest bardziej rozpowszechnione wśród chłopców niż wśród dziewcząt.
Porównania wyników obecnego badania z wynikami badania z 1995 r. wskazuje na wzrost rozpowszechnienia używania substancji psychoaktywnych przez młodzież. Najsilniejszy wzrost odnotowano, jeśli chodzi o eksperymentowanie z substancjami nielegalnymi. Największe zagrożenia wiązać można ze znacznym zwiększeniem się grup eksperymentujących z heroiną (brown sugar) i z amfetaminą oraz często używających przetworów konopi.
Miejscami dystrybucji środków odurzających są obecnie nie tylko wybrane ulice i rejony miast, ale także: dyskoteki, puby, szkoły, kluby oraz agencje towarzyskie. Sprzedawcy oferują także możliwość telefonicznego składania zamówienia na zakup środków odurzających.
Również na uczelniach rozwija się rynek narkotykowy, szczególnie w okresie sesji. Wtedy studenci sięgają po amfetaminę, by przez parę tygodni nauczyć się tego, czego się nie nauczyli przez cały semestr. Studenci spidują z różnych powodów. Niektórzy dlatego, że można (amfetamina jest wszędzie i niewiele kosztuje), inni dlatego, że nie mogą sobie dać rady z nauką, a krążą legendy, że amfetamina pozwala szybko „zakuć” i łatwo zdać egzamin, jednak równie szybko „zakute" wiadomości się zapomina. Wyniki badań wskazują, że być może 70 tys. młodych, inteligentnych ludzi wchodzi w życie ze świadomością uszkodzoną na uczelni przez amfetaminę, a także z wiedzą wyszczerbioną przez czarne dziury po amfie, jakaś część z uszkodzonymi na zawsze mózgami, jakaś część nigdy w dorosłe życie nie wejdzie...
NIEBEZPIECZNE UCZELNIE (odsetek studentów sięgających po amfetaminę) wg oficjalnych badań