Polska ogłosił mobilizację powszednią 30 sierpnia. Mobilizacja została przeniesiona na ten termin na prośbę zachodnich mocarstw które obawiały się prowokować Hitlera. Spowodowało to trudny do opanowania chaos: 1 września oddziały osiągnęły zaledwie 70 procent gotowości bojowej, gdyż wiele oddziałów kompletowanych w trybie mobilizacji powszedniej nie dotarło w ogóle do miejsca zgrupowali. Symację Wojska Polskiego utrudniały także przemieszczające się na wschód kolumny hidności cywibiej, niejednokrotnie blokujące kluczowe drogi i utrudniające komunikację oddziałom wojskowym.
Weliramcht posiadał przewagę ilościową i jakościową nad Wojskiem Polskim. Niemcy były gotowe do uderzenia na Polskę 26 sierpnia, posiadając prawie pięciokrotną przewagę w liczbie czołgów oraz sześciokrotną pod względem liczby samolotów. 25 VIII 1939 r. Wielka Brytania podpisała z Polską układ o wzajemnej pomocy. Jednocześnie nadeszła do Berlina wiadomość, że Włochy nie są gotowe do wojny. Hitler zawahał się i odłożył inwazję na Polskę. Kiedy 31 VIII Hitler otrzymał wiadomość, że Armia Czerwona zwiększyła siłę garnizonów na granicy z Polską, wydał ostateczny rozkaz uderzenia na Polskę nazajutrz. 1IX 1939 rano. Tegoż 31 sierpnia ambasador polski w Berlinie Lipski zgłosił się do niemieckiego MSZ, by otrzymać wanmki niemieckie, jednak Ribbentrop uchylił się od rozmowy.
III Rzesza |
ZSRR |
Polska |
48 dywizji piechoty |
Ponad 33 dywizje |
39 dywizji piechoty |
7 dywizji pancernych |
Ponad 11 brygad |
11 brygad kawalerii |
5 dywizje piechoty |
4959 dział |
2 brygad)' pacerno-motorowe |
zmotoryzowanej |
4736 czołgów |
3 brygady górskie |
4 dywizje lekkie |
3300 samolotów |
14 brygad Obrony Narodowej |
1 brygada kawalerii |
Łącznie: |
4 300 dział |
ponad 6 tys. dział |
800 tys. żołnierzy |
880 czołgów i wozów |
2700 czołgów |
pancernych | |
1300 samolotów |
ponad 450 samolotów (36 | |
Łącznie: |
PZL-37 „Łoś") | |
1800 tys. żołnierzy, (1.6 mbi |
Łącznie: | |
wojska lądowe) + 50 tys. Słowackich żołnierzy. |
Około 1 miliona żołnierzy |
Prowokacja gliwicka
Najbardziej znany z serii incydentów granicznych zaaranżowanych przez niemieckie służby specjalne pod koniec sieipnia 1939 roku, które dały III Rzeszy pretekst do wojny. Została ona dokonana 31 sierpnia.
Operację zorganizowano na rozkaz szefa policji Reinharda Heydricha.
Bitwa graniczna (1-6 września)
1 września o godz. 4.45 pancernik Sclileswig-Holstein rozpoczyna ostrzał polskiego garnizonu na Westerplatte na obszarze Wolnego Miasta Gdaiiska. Około godziny 6 Wehrmachta przekracza granicę. Trwają walki na Westerplatte i Helu. Obrońcy poczty polskiej w Gdańsku poddają się po kilku godzinach walki. W dniach 1-2 września toczy się bitwa pod Mokrą (Wołyńska Brygada kawalerii). Przełamanie frontu następuje w dniach 2-3 na styku Armii „Lódt” i „Kraków”. 1- 3 września toczy się bitwa pod Mławą. Armia „Modlin” w obawie przed oskrzydleniem i otoczeniem wycofuje się otwierając drogę na Warszawę od północy. 3 września Anglia i Francja wypowiadają wojnę Niemcom. Luftwaffe nie udało się jednak zaplanowane zniszczenie lotnictwa polskiego w pierwszym dniu wojny - zostało onoprzebazowane skutecznie na tajne, nieznane wywiadowi niemieckiemu lotniska połowę 30 sieipnia. Nie mogło to jednak zmienić dysproporcji sił wynikającej ze skierowania całości niemieckich sił powietrznych przeciw Polsce wobec całkowitej bierności sojuszników zachodnich Rzeczypospolitej i w konsekwencji szybkiego zużywania się sprzętu w walce.
V kolumn.i
3IX oddziały niemieckiej piątej kolumny dokonały akcji dywersyjnej w Bydgoszczy. Straty polskie to 240 zabitych, niemieckie - do 300 zabitych w walkach i w egzekucjach wykonanych na podstawie wyroków sądowych. Propaganda niemiecka nazwała te wydarzenia "Bromberger Bhitsonntag" - krwawa niedziela, gdyż według tejże propagandy miał mieć w Bydgoszczy w tych dniach miejsce mord 58 tys. mieszkańców narodowości niemieckiej. Gdy wojska niemieckie weszły do miasta zostały ostrzelane z bydgoskich domów. W związku z tymi wydarzeniami Niemcy zgromadzili na rynku w Bydgoszczy cywilnych zakładników. Spośród mcii, tylko w ciągu pierwszych czterech dni. Niemcy rozstrzelali około 300-400 Polaków.