indukuje niczego, czego organizm normalnie by nie robił (tak jak w przypadku androstenediolu), lecz w zamian, wspomaga ono ciało w tym, co już próbuje ono zrobić. Można by nazwać HMB substratem, któiy przynosi znaczące korzyści, jeśli organizm ma jego braki. W przeciwnym razie, jak w badaniu z owcami, w żadnym stopniu nie przyczyni się ono do wzrostu umięśnienia.
(...) jak HMB wpływa na siłę i masę mięśniową? Nie dzieje się to przez anabolizm i wydaje się też nie dziać bezpośrednio poprzez mechanizm działania antykatabolicznego. Jak przypominasz sobie wspomnianą wcześniej ścieżkę metabolizmu leucyny, zauważysz, że losem podanego HMB jest głównie HMG-CoA jako substrat do syntezy cholesterolu. Wydaje się, iż owa synteza może być krokiem, który ogranicza szybkość naprawy błony komórkowej po intensywnym treningu. Wpierw kilka słów o cholesterolu.
Cholesterol jest składnikiem około 13% błony komórkowej. Odgrywa on integralną rolę w kontrolowaniu płynności błony komórkowej. Jakiekolwiek uszkodzenia błony wpłynęłyby z pewnością na potrzebę cholesterolu i stąd też zainicjowałyby jego syntezę wewnątrz komórki mięśniowej tak, aby wykorzystać go do naprawy uszkodzonej błony. (...)
Trening siłowy, zwłaszcza powtórzenia ekscentryczne bądź negatywne, są przyczyną uszkodzeń komórek mięśniowych. Najnowsze dane wskazują, iż najwcześniejsze zajścia powiązane z uszkodzeniem są mechanicznie indukowane i oparte przede wszystkim na naciągnięciu sarkomeru (błona komórki mięśniowej). (...) Uważa się, że nadmierne naprężenie umożliwia przerwanie błony komórkowej, co może usposabiać zajście hydrolizy białek strukturalnych prowadzące do rozkładu miofibrylii. Zapalenie, jakie pojawia się po uszkodzeniu, przyczynia się do niszczenia białka mięśniowego (..).
W badaniach pokazujących wpływ HMB na rozpad tkanki mięśniowej, różnice pomiędzy grupą stosującą HMB a grupą placebo zdają się zanikać z upływem czasu. Odzwierciedla to fakt, że jeśli mechanizm cholesterolowy jest prawdą, HMB służy usprawnianiu wzrostu u szczurów tylko wtedy, gdy błona komórkowa stanowi jedyny czynnik ograniczający integralność. Jawi się to zwłaszcza w czasie pierwszych trzech tygodni nowego programu treningowego bądź też programu, do którego nie zdążyliśmy przywyknąć. Potem, gdy mięśnie staną się oporne na kolejne uszkodzenia wymuszane prze dany program treningowy, suplementacja HMB traci swoją przydatność.