Radionamiernikiem zainstalowanym na statku było urządzenie firmy CRM model 4215. Jest to dość stary namiernik akustyczny z możliwością pracy w opcji automatycznej Podczas mojego pobytu na statku nie było innej osoby korzystającej z radionamiernika niż ja. Trudnością w korzystaniu z niego było występujące bez przerwy zakłócenie w postaci głośnego sygnału o postaci litery Morse a .A" Dodatkowo, w żadnym z portów afrykańskich do których zawijał statek niemożliwym było przeprowadzenie pomiarów ze względu na rzadkie i niekorzystne rozmieszczenie radiołatarni Określanie pozycji musiałem ograniczyć więc do jednej części świata, czyli portów azjatyckich. Skróty użyte w tej części sprawozdania oznaczają:
TS- czas strefowy pomiaru.
D1. D2- odległości określonej pozycji od radiolatamii,
a- kąt cięcia się radionamiarów.
Mr- rzeczywisty błąd pozycji względem pozycji odniesienia (GPS).
Mt- teoretyczny średniokwadratowy błąd pozycji.
m- założony błąd określenia radionamiaru
Błąd średniokwadratowy obliczałem z wzoru: Mt = (m/(57.3xsina))xV(D1A2+D2A2)
1. HONG KONG
Pozycję określiłem trzykrotnie w ciągu dnia i trzykrotnie w ciągu nocy Przy odległościach od radiolatamii ok.9 Mm. Mr = 4xMt Sądzę, że spowodowane jest to efektem brzegowym, gdyż sygnały musiały kilkakrotnie przeciąć granicę podłoża woda - brzeg.
2. TAICHUNG
Pozycję określiłem trzykrotnie w ciągu dnia i trzykrotnie w okresie 60 minut po lokalnym zachodzie Słońca. Odległości do radiołatarni wyniosły ok.80 i 60 Mm. Błędy teoretyczne pozycji okazały się większe od rzeczywistych Pomimo dużych odległości do radiołatarni i słabszych sygnałów, ich minima okazały się ostrzejsze. Korzystałem wyłącznie z pomiarów ręcznych, gdyż opcja automatyczna okazała się nieskuteczna
3. BUSAN
Pozycję określiłem trzykrotnie w ciągu dnia Odległości do radiołatarni były bardzo nieduże, tzn. ok.4.5 Mm. Błędy teoretyczne prawie pokryły się z rzeczywistym i i wyniosły: 0.3 i 0.4 Mm.
Podsumowanie: Radionamiernik okazał się bardzo niewystarczającym źródłem dokładnej pozycji, czego dowodzi chociażby stopień zainteresowania nim i wykorzystania przez oficerów Jego główne wady to: mała dokładność pozycji, czasochłonność jej określania, nieciągłość pozycji, zależność dokładności pozycji od pory doby, warunków atmosferycznych i doświadczenia nawigatora Zalety radionamiernika to według mnie powszechność występowania (każdy statek morski), niezależność światowej sieci radiolatam od jednej siły militarnej bądź politycznej.
Wnioski z użytkowania:
W czasach gdy na statki wchodzą nowoczesne systemy satelitarne (GPS . GMDSS ) używanie radionamiernika do określenia pozycji staje, a nawet stało się przeszłością. Wiele stacji przestaje
działać, statki pływają co raz szybciej i nie ma czasu na „zabawę" z radionamiernikiem, który
wymaga trochę czasu do określenia z niego pozycji. Na naszym statku żaden oficer nie myślał
nawet o tym aby urzywać tego sprzętu. Był on tam tylko dlatego że takie są jeszcze wymogi.
Jedynie pierwszy oficer raz użył radionamiernika aby określić jego dewiację, gdyż stara straciła