między innymi redagował Kolumnę Literacką w dwutygodniku Zet, redagował czasopisma dla dzieci Płomień i Płomyczek, współpracował z Głosem Nauczycielskim. Pionem i Kameną. był redaktorem naczelnym miesięcznika Promień Słońca, a także pracował w dziale literackim Polskiego Radia.
Po wybuchu II wojny światowej powrócił do rodziimego miasta wraz z ewakuującymi się pracownikami radia.
Zginął pod gruzami kamienicy podczas bombardowania Lublina, zaledwie kilkaset metrów od domu rodzinnego, w okolicznościach łudząco przypominających śmierć podmiotu lirycznego w wierszu Żal. "ja bombą trafiony w stallach".
Józef Czechowicz „Wybór poezji . Wrocław 1970, Ossolineum, opracował i wstępem opatrzył Tadeusz Klak.
Józef Czechowicz „Wybór wierszy”, Lublin 1974, wybrał i poslowiem opatrzył J. Zięba.
Czechowicz przejął od awangardy zasadę poetyckich skrótów i plyrmości obrazowania, powrócił jednak do muzycznej liannonii utworów, emocjonalnej jedności nastroju. Chętnie powracał do tradycji (np. wiersz "Dom świętego Kazimierza”, poświęcony Norwidowi). Z jego wierszy emanował niepokój moralny, przeczuwał nadciągającą katastrofę drugiej wrojny światowej.
Po latach odkrywfany jest jako jeden z najbardziej oryginalnych i indywidualnych poetów swego okresu. W ostatnich latach jawi się "moda na Czechowicza". Poeta stosował fonostylistykę dopiero później odkrytą w wierszach Mirona Białoszewskiego, a nawet w niektórych wierszach Cypriana Kamila Norwida. W swoich wczesnych wierszach poeta tworzy atmosferę oniryczną i spokojną, jednak niepozwalającą zatopić się do szczętu w sensualistycznym, erotycznym świecie. Silny jest w niej osobliwy niedosyt i freudowska sublimacja (wykorzystywanie swej erotyczności w stosunku do przedmiotów zastępczych na przykład iumłowrame muzyki może być mnilowaruem erotycznym). Jeszcze przed drugą wojną światową poeta obrazuje w swoich wierszach atmosferę katastrofy i upadku. W ten sposób wtoczą w II Awangardę, katastrofizm. Wszystkie wiersze Czechowicza przejawiają silną sugestię więcz liipnotyczną, a jej senny charakter przypomina wyłączanie odbiorcy i skupianie go wyłącznie na rozwoju wierszy. Wiele wierszy katastroficznych przejawia brak celu, strach przed rzeczywistością, traiunę. Poszczególne człony wielu wierszy przejawiają interteksturalną komunikację, dlatego odbieranie wiersza Czechowicza jest aktem całościowym.
Z tekstu Tadeusza Klaka o Czechowiczu:
Problematyka związana z wrojną przenika dużą część twórczości Czechowicza, zwłaszcza opowiadania oparte na przeżyciach frontowych z wojny 1920 r., ale również jego lirykę naznaczy ła w sposób bezpośredni i - częściej - pośredni, ciemnym piętnem. Widoczne jest to np. w takich wierszach jak dzisiaj verdun, ja karabin, w boju, Wojenne echo i Odpowiedź wojnie. W tym ostatnim wojna ma wymiar niemal apokaliptyczny:
Bestia się czai, czyha za okopem, omotana fioletowym gazem, płomieniem, zniszczeniem, wybuchem, żelazem.