1.2. ŹRÓDŁA PRAWA PARTYKULARNEGO
Prawo obowiązujące w kościele partykularnym, np.
- Rozporządzenia synodów,
- Dekrety biskupów
KRÓTKI ZARYS HISTORII ŹRÓDEŁ PRAWA KANONICZNEGO
1.3. Zakorzenienie prawa kanonicznego w tradycji Pisma św.
Rozpoczynając studium prawa kanonicznego, należy przywołać owo długie dziedzictwo prawa, obecne we wspólnocie Ludu Bożego, a które zawiera się już w księgach Starego i Nowego Testamentu i z którego cała tradycja prawna i prawodawcza Kościoła wywodzi się jako ze swego pierwszego i podstawowego źródła.
Sam Jezus Chrystus nie przyszedł aby zniszczyć, lecz aby wypełnić przebogate dziedzictwo Prawa i Proroków, które z historii doświadczenia Ludu Bożego w Starym Testamencie powoli wzrastało (Mt 5, 17). Należy ono również, w nowy i doskonalszy sposób, do dziedzictwa Nowego Testamentu. A chociaż św. Paweł nauczał, że usprawiedliwienie jest dane nie z uczynków prawa, lecz z wiary (Rz 3, 28; Ga 2, 16), to jednak ani nie wykluczał on mocy obowiązującej Dekalogu (Rz 13, 8-10; Ga 5, 13-25; 6, 2), ani nie zaprzeczał roli dyscypliny w Kościele Bożym (1 Kor 5 i 6). Tak więc pisma Nowego Testamentu pozwalają, abyśmy znacznie lepiej rozumieli doniosłość dyscypliny i abyśmy głębiej mogli pojąć więzy, które ją w sposób wznioślejszy łączą ze zbawczym charakterem samego Orędzia Ewangelii.
1.4. OKRES PRAWA KANONICZNEGO PREGRA(HAŃSKIEGO (CZYLI STAREGO PRAWA - IUS VETUM).
Od początków Kościoła zbierano w jedno normy prawne, aby było łatwiej z nich korzystać, poznawać i zachowywać. Już papież Celestyn upominał w liście do biskupów Apulii i Kalabrii (r. 429), że: «żadnemu kapłanowi nie wolno nie znać swoich kanonów. Podobnie nakazywał synod toledański IV (r. 633): «Niech znają kapłani Pisma święte i kanony», ponieważ «nieznajomość, matka wszystkich błędów, zwłaszcza u kapłanów Bożych powinna być iuiikana» (kan. 25).
W ciągu pierwszego tysiąclecia tworzono zatem niezliczone zbiory praw, w których zawierano normy soborów i papieży oraz źródeł pomniejszych, lecz były to zbiory fragmentaryczne i pozbawione powszechnego uznania. Normy prawne tego okresu usiłowały rozwiązać konkretne problemy Kościoła, nie roszcząc sobie pretensji do wyrażenia jakiegoś organicznego systemu, koncepcyjnie wypracowanego. Z biegiem czasu ulegały również